Lech - Legia: Oceny SportoweFakty.pl
Tomasz Kędziora: 5,5* - Niewidoczny w ofensywie. Jego dośrodkowania pozostawiały wiele do życzenia. Chyba jako jedyny nie popełnił jednak żadnego rażącego błędu w obronie.
Marcin Kamiński: 5 - Nie miał zbyt dużo pracy, jednak raz został bardzo łatwo ograny przez Dudę, co mogło zakończyć się bramką. Środkowy obrońca nie może dawać się tak przepychać we własnym polu karnym.
Paulus Arajuuri: 5 - Do spółki z Gostomskim popełnił błąd, który o mały włos nie zakończył się bramką dla Legii. Często grał "na raz" i na jego szczęście Trałka zawsze go dobrze asekurował.
Barry Douglas: 4 - Szkot był groźny szczególnie ze stałych fragmentów gry. To po jego dośrodkowaniu Jodłowiec wpakował piłkę do swojej bramki. Boczny obrońca często nie radził sobie z Żyro i z Dudą. W końcówce wyleciał z boiska za ostry atak łokciem.
*Skala ocen 1-10 (wyjściowa 6)
-
Dawid Urbaniak Zgłoś komentarzjego note o 2! czyli powinien dostać co najwyżej 6!
-
Dawid Urbaniak Zgłoś komentarzpierwszej połowie tak Lech rozgrywał akcje, ze miał bodajze z 5 setek! I rozumiem, absolutnie gracz meczu, wysoka nota Kuciaka. Ale reszta obrony Legii zagrało o niebo gorzej od obrony Lecha pozwalając na tyle sytuacji! A Legia oprócz bramek zrobiła może dwie składne akcje w ciągu całego meczu! I gdzie tu jakaś obiektywna ocena. Kur...a ludzie, dobra, wygrali, gratulacje, ale nie piszczcie takich idiotyzmów w tych ocenach, bo sie po prostu dyskryminujecie intelektualnie!
-
Henryk Magas Zgłoś komentarzco z druga bramka bo cos tu smierdzi
-
Robert Romanik Zgłoś komentarzprzegrał z drugoligowcem.
-
kibic 1978 Zgłoś komentarzsię nienależał
-
10lew Zgłoś komentarzA druga bramka dla Legły to aby prawidłowo zdobyta? A nie był przypadkiem 2 metrowy spalony?