Ekstraklasa: Nowi piłkarze już błyszczą! Król strzelców z Węgier walczy o polską koronę
Rafael Crivellaro (Wisła Kraków)
26-letni Brazylijczyk przyjechał pod Wawel po półrocznym pobycie w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, ale nie ukrywał, że pojechał tam tylko godnie zarobić, a nie realizować sportowe ambicje. Wcześniej przez cztery lata był związany z portugalską Vitorią Guimaraes i właśnie jako gracz tego klubu był obserwowany przez Białą Gwiazdę.
Krakowianie czekali z zakontraktowaniem go pół roku, ale w już w debiucie w barwach 13-krotnych mistrzów Polski Crivellaro udowodnił, że warto było na niego czekać. Był największym zagrożeniem dla Górnika Zabrze, a bramka, jaką zdobył w 24. minucie, rzadko ogląda się w polskiej ekstraklasie. Jak tak dalej pójdzie, to kibice Wisły nie będą tęsknić za Semirem Stiliciem.
Sebastian Przyrowski: Nie tak to sobie wyobrażałem
-
Hoolsik Zgłoś komentarzZ tym Sekulskim bym sie wstrzymal z xachwytami. Bramke zdobyl, ale oprocz niej dramat. W meczu pucharowym tez strasznie drewniany. Wiec z tym braniem pod niebiosa to spokojnie.
-
Sławomir Wiśniewski Zgłoś komentarzSuper Katooo!!