Światowe media: Król Lew wraca, FC Barcelona nie dokonała cudu na Camp Nou
Sebastian Szczytkowski
Głośno w Hiszpanii i nie tylko będzie o sytuacji, po której Gerard Pique zobaczył czerwoną kartkę. Stoper w niewybrednych słowach zwrócił się do sędziego asystenta, który zasygnalizował spalonego. "Pique oszalał" - nazywają wprost media i przypominają, że zgodnie ze zmienionymi zasadami nie będzie czekać długo na odpokutowanie kartki, a będzie to musiał zrobić w niedzielę na inaugurację Primera Division. Barca wybiera się do... Bilbao.
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (7)
-
Warmo Zgłoś komentarzJak widać Barcelona cały czas w "wakacyjnym" klimacie. Grać panowie grać !
-
jopekpopek Zgłoś komentarzJestem fan Barcy od 43 lat. Pique to dupek!
-
Mariusz Wojciechowski Zgłoś komentarzTo tylko Puchar w lidze zemsta będzie słodka. Jak wróci najsilniejszy skład to nie będzie Bilbao.
-
Franka Zgłoś komentarzwygrywać.
-
Franka Zgłoś komentarzosobami. Na miejscu Mesiego postąpił bym tak samo. Nie po to Messi wychodzi na boisko żeby w tak ważnym meczu miał grać z rezerwowym składem. Zachowanie Pique 100% amatorka.