LM: Środa za nami. Paryskie kuriozum, niemieckie szaleństwo
Jacek Stańczyk
Szalony fan
Mecz tak rozgrzał jednego z kibiców, że ten postanowił pobiegać trochę z piłkarzami. Niesforny fan przedarł się przez ochronę, wbiegł na murawę i ani zamierzał dać się dogonić. Ostatecznie porządkowi dopięli swego.
Kibic rozrabiaka kolejnego meczu na żywo długo już nie obejrzy.
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)