LM: Drugi atak Paris Saint-Germain na Anglię

Paris Saint-Germain wyeliminowało z Ligi Mistrzów Chelsea Londyn. Na teren Manchester City jedzie nie bronić, a atakować, ponieważ walka o półfinał Ligi Mistrzów rozpoczęła się od remisu 2:2.

Sebastian Szczytkowski
Sebastian Szczytkowski

Przedstawiciele klubów śnią o potędze. Poprzednie lata minęły w Manchesterze i Paryżu pod znakiem przepychu, rekordowych transferów. Inwestycje zaowocowały laurami na krajowej arenie. Teraz drużyny chcą zaakcentować swoją obecność w Europie. Ani City, ani PSG nie było jeszcze w finale Ligi Mistrzów. Zwycięzca tego dwumeczu będzie blisko historycznego sukcesu. Pierwsze starcie o półfinał zakończyło się remisem 2:2.

- Każde starcie jest inne i nie ma znaczenia, jak Paris Saint-Germain sprawowało się w przeszłości w Anglii. Graliśmy w pierwszym meczu bardzo równo i możemy to kontynuować na swoim stadionie. Nie ustępowaliśmy jakością rywalowi – zapowiada Manuel Pellegrini, menedżer City.

Laurent Blanc, opiekun Paris Saint-Germain ubolewa nad błędami w obronie, przez które mistrz Francji nie wypracował sobie zaliczki przed rewanżem.

- Teraz musimy zagrać na najwyższym możliwym poziomie. Na pewno wyższym niż w Paryżu. Musimy być bardziej wydajni i wykorzystać swoje szanse. Mogliśmy postawić się w lepszej sytuacji, ale wszystko pozostało otwarte. Wystarczy zdobyć gola więcej niż przeciwnik.

Która drużyna awansuje do półfinału Ligi Mistrzów?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)