Nie tylko Nowak - Boruc i inni też strzelali gole!

 Redakcja
Redakcja

W 85. minucie meczu ostatniej kolejki sezonu 2010/2011 Śląsk Wrocław - Arka Gdynia (5:0) sędzia podyktował rzut karny, który początkowo miał wykonywać Piotr Ćwielong. Skrzydłowy WKS-u już nawet podszedł do piłki i szykował się do strzału, ale kibice zgromadzeni na stadionie przy ulicy Oporowskiej zaczęli skandować "Marian, Marian", wywołując do uderzeniu bramkarza Śląska, Mariana Kelemena.

Amir Spahić sprintem przebiegł pół boiska, by zakomunikować Ćwielongowi, że Kelemen chce wykonać rzut karny i niedoszły egzekutor szybko odstąpił "11" Słowakowi, a ten chwilę później cieszył się ze strzelonego gola.

- Chciałem sam strzelić ten rzut karny, jeszcze kibice mi pomogli podjąć tą decyzję. Cieszę się z tego bardzo. Chciałem uderzyć tak, jak to zrobiłem czyli w środek bramki. Bramkarz poszedł w lewą stronę, a mi się udało zdobyć bramkę - mówił później zadowolony Kelemen.

To była ostatnia kolejka Ekstraklasy sezonu 2010/2011. Kelemen ustalił wynik spotkania na 5:0 dla Śląska. Po fatalnym początku sezonu wrocławianie ostatecznie zostali wicemistrzami Polski, a Arka spadła do I ligi.

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (4)
  • tak_sobie Zgłoś komentarz
    Zresztą Michał Wróbel był w tamtym sezonie najlepszym napastnikiem wśród bramkarzy. W sezonie strzelił dwie bramki.
    • Seb Glamour Zgłoś komentarz
      Zdjęcie Boruca genialne:)Zabrakło mi trochę w tym zestawieniu Schmeichela i Chilaverta.
      • Tommy DeVito Zgłoś komentarz
        SF powinniście opisać lub wręcz pokazać gola strzelonego w drugiej lub trzeciej lidze duńskiej.Gola którego w ostatnich sekundach meczu jak pamiętam ze stałego fragmentu bramkarz
        Czytaj całość
        strzelił gola z nożyc i nie wiem czy dobrze pamiętam,ale to był chyba ostatni mecz i ten gol dał awans lub utrzymanie drużynie.Gol był przepiękny!
        • piotruspan661 Zgłoś komentarz
          Jan Tomaszewski też strzelał bramki.