Góralu, żal... - od euforii do smutku w miesiąc w Podbeskidziu Bielsko-Biała
Między 9 kwietnia a 10 maja w Podbeskidziu Bielsko-Biała przeżyto wszystkie możliwe nastroje: zaczynając od euforii, a kończąc na przygnębiającym smutku i załamaniu. Przypominamy ostatni miesiąc w wykonaniu bielskiego zespołu.
09.04.2016 - euforia pod Klimczokiem
Przed 30. kolejką Ekstraklasy Podbeskidzie Bielsko-Biała miało szansę na awans do grupy mistrzowskiej. Po tym jak Trybunał przy PKOl wstrzymał wykonanie kary jednego ujemnego punktu dla Lechii Gdańsk szanse te jeszcze wzrosły. Spotkania ostatniej kolejki fazy zasadniczej były rozgrywane równolegle. Lechia walczyła z Ruchem Chorzów, a Podbeskidzie z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza. Gdańszczanie wygrali z Niebieskimi, a Górale pokonali beniaminka Ekstraklasy. Wyniki te dawały awans do grupy mistrzowskiej właśnie Lechii i Podbeskidziu, które miały identyczny bilans jak Ruch Chorzów, ale wyprzedziło chorzowian... lepszym wskaźnikiem fair-play.
Pod Klimczokiem zapanowała euforia. - Wygraliśmy 2:0, możemy się cieszyć. Sytuacja jest nieco dziwna, że decyzja o tym, kto jest na którym miejscu w tabeli zapadają kilka minut, godzin, dni po rozegraniu spotkania. Nie jest to sytuacja normalna, ale nie zamierzam tego dalej komentować. Szkoda, że to wszystko nie może się rozstrzygnąć na boisku, bezpośrednio po ostatnim gwizdku - powiedział po meczu z Termalicą trener Górali, Robert Podoliński. Jego słowa były prorocze.
Kiedy zastanawiano się jak rozwiązać patową sytuację, z pomocą przyszli gdańszczanie. 46 godzin później Lechia wycofała swoją skargę do Trybunału, uznała karę minusowego punktu, co sprawiło, że w grupie mistrzowskiej zagrał Ruch Chorzów, a Podbeskidzie miało rywalizować w grupie spadkowej. Wówczas jednak niewielu ekspertów spodziewało się, że zamieszanie to tak wpłynie na postawę bielszczan w końcówce sezonu.
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Termalica Bruk-Bet Nieciecza 2:0 (0:0)
1:0 - Adam Mójta 54'
2:0 - Mateusz Możdżeń - 80'
-
UNIA LESZNO kks Zgłoś komentarzHahaha brawo PiS eh..
-
pajac Zgłoś komentarzPodbeskidzie jest słabe po prostu, to proste. Bayern też był dobry, ale przez Lewandowskiego odpadł. Zawsze zdarzy się jakaś czarna owca, w Podbeskidziu to był bramkarz i Pazdan.
-
Katarzyna Jakub Piotr Zgłoś komentarzpo co podzial punktow jeb.c pzpn
-
Arkadiusz Ciupik Zgłoś komentarzcieni-zna ten klub dawno powinien grać o klase niżej
-
smoker Zgłoś komentarzZielone stoliki lechi i ruchu.fornalik po znajomosci z bonkiem dostal mistrzoska.
-
Sokkar Zgłoś komentarzFajnie by było jakby lechii zabrakło tego punktu do awansu do pucharów....