MŚ 2018: Adam Nawałka ma powody do niepokoju
Bramkarze reprezentacji Polski pojawili się na boisku w komplecie. Artur Boruc początku sezonu nie zaliczy do udanych. W 1. kolejce jego Bournemouth uległo 1:3 Manchesterowi United, a w miniony weekend Wiśnie nie sprostały West Ham United (0:1) i zamykają tabelę Premier League. Do polskiego bramkarza nikt jednak nie może mieć pretensji o wpuszczenie czterech goli.
Miano "1" w bramce Swansea City utrzymał też Łukasz Fabiański, ale jego Łabędzie w 2. kolejce Premier League także musiały uznać wyższość rywala - 2:0 pokonał je beniaminek z Hull.
Miejsce między słupkami Romy szybko odzyskał Wojciech Szczęsny. 26-latek nie wystąpił w środowym meczu el. Ligi Mistrzów z FC Porto, ale na ligowy pojedynek z Udinese (4:0) wrócił do bramki i spisał się bez zarzutu, zachowując czyste konto po raz pierwszy w sezonie. To jego dziesiąty mecz bez puszczonego gola w barwach Giallorossich.
Klubowy bilans bramkarzy reprezentacji Polski w miniony weekend:Bramkarz | Klub | Rywal | Minuty | Rozgrywki |
---|---|---|---|---|
Artur Boruc | AFC Bournemouth | West Ham United (0:1) | 90 | Premier League |
Łukasz Fabiański | Swansea City | Hull City (0:2) | 90 | Premier League |
Wojciech Szczęsny | AS Roma | Udinese Calcio (4:0) | 90 | Serie A |
ZOBACZ WIDEO Jak świat zapamięta Rio po igrzyskach? (źródło TVP)
-
mtay Zgłoś komentarzPrzydałby się Ł. Teodorczyk, może na kolejne zgrupowanie.
-
Paweł Jastrzembski Zgłoś komentarzJak to jest ze Glik(as monaco) gra w Torino (serie a) i rozegrał mecz ligowy przeciwko drużynie francuskiej Fc Nates ?
-
Ufo10 Zgłoś komentarzNie no straszne, naprawdę nie mamy szans
-
lewybdg Zgłoś komentarzitd..