Cały piłkarski świat wstrzyma oddech. Pep Guardiola spotka się z Jose Mourinho
Najpierw kumple, później wrogowie
Pep Guardiola i Jose Mourinho z początku byli dobrymi kolegami, ale później ich drogi rozeszły się. W 2008 roku Portugalczyk liczył, że otrzyma pracę w FC Barcelona, ale włodarze postawili na Hiszpana pracującego z drużyną rezerw. To miał być początek wojny, którą toczą obaj panowie.
Był 2011 rok i Mourinho w swoim stylu wbił szpilkę Guardioli. Stwierdził, że Hiszpan to nowy rodzaj trenera, który krytykuje prawidłowe decyzje sędziów. Elegancki zazwyczaj Guardiola nie wytrzymał. - W tym pokoju on jest j**anym szefem i j**anym mistrzem, nigdy nie będę z nim tutaj rywalizował - grzmiał na konferencji prasowej. - Zobaczymy się na boisku - syczał ze złości.
Guardiola nigdy nie ukrywał, że rezygnuje z pracy w Katalonii m.in. ze względu na Mourinho, ponieważ nie ma już siły na walkę z Portugalczykiem. Miał już dość przepychanek słownych i przy linii bocznej. Skandal gonił skandal.
-
tomash148 Zgłoś komentarzrozumiałem nic z tego. To było śmieszne - powiedział, po czym nazwał Guardiolę "tchórzem". Nie każdy musi być takim pajacem jak Ibrahimovic. Niektórzy po prostu są inteligentni, no ale co on może o tym wiedzieć.
-
Imisirah Zgłoś komentarzNo i mam problem ;-). Nie trawię zbufonionego Mou i Zlatka ale nigdy nie lubiłem City ... no i komu ja biedny mam kibicować ;-))).
-
ikar Zgłoś komentarznie przepadam za Mou no ale porownywanie go z pepem to jakas komedia. pep nawet w polowie nie jest tsk dobry.
-
Tomson Zgłoś komentarzobaj zaczynają od zera, obaj mają olbrzymie budżety i zobaczymy jak to wyjdzie.