Rumunia - Polska. Te słowa na długo zapadną nam w pamięć
Dawid Góra
Fatalne zachowanie kiboli wywołało kontrowersje w związku z pracą sędziego. Zmuszony był on przerwać mecz, ale wielu kibiców miało pretensje, że Damir Skomina nie zakończył go zupełnie. Według przepisów Słoweniec zachował się jednak prawidłowo.
- Zachował się dobrze, ponieważ nie ma prawa skończyć zawodów przed czasem. Musi skonsultować to z komisarzem FIFA i komisarzem do spraw bezpieczeństwa. Jest polityka trzech kroków. Przerywa się mecz na kilka minut, co zresztą zrobiono. Można tę czynność powtórzyć. W ostateczności arbiter podejmuje wspólną decyzję o zakończeniu spotkania - wyjaśnił Michał Listkiewicz.
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (4)
-
apollo3300 Zgłoś komentarzCo to za słowa ? Ktoś napisze, bo nie mam czasu przewracać tych wszystkich stron.
-
piotruspan661 Zgłoś komentarzSzczęście, że w piłkę nożną nie gra się uszami.