Emigranci: co za weekend! Eksplozja formy Polaków
Piotr Zieliński (SSC Napoli)
W spotkaniu 15. kolejki Serie A z Interem Mediolan (3:0) Piotr Zieliński wrócił do wyjściowego składu Napoli i był ojcem zwycięstwa swojego zespołu. Już w 2. minucie spotkania dał Napoli prowadzenie 1:0, a cztery minuty później zaliczył świetną asystę przy bramce Marka Hamsika. Polak uruchomił reprezentanta Słowacji kapitalnym prostopadłym podaniem, które ten zamienił na bramkę.Zieliński zaczął z wysokiego C i potem utrzymał poziom. 22-latek w końcu zagrał w barwach Napoli tak, jak się od niego oczekuje, a w końcu wicemistrz Włoch wyłożył na jego pozyskanie aż 20 mln euro.
Włoskie media wysoko oceniły jego występ, a podanie do Insigne porównano do zagrań samego Francesco Tottiego. "Dominator" - tak nazwała go "Repubblica". "Robił wszystko. Dryblował, podawał, strzelał. Miał tego dnia niesamowitą pewność siebie" - napisało "Corriere dello Sport".
To premierowy gol Zielińskiego w barwach Napoli. Przełamanie Polaka ucieszyło trenera Maurizio Sarri, który pracował z nim wcześniej w Empoli: - Wiem, że dużo potrafi. Ma olbrzymie umiejętności, jest bardzo zaawansowany technicznie i nadal może się rozwijać. Poznałem go jako "dziesiątkę", ale dla mnie to klasyczny środkowy pomocnik. Będzie dla nas bardzo ważnym zawodnikiem.
-
scott111 Zgłoś komentarzreguly przecietni. Dopiero kiedy przychodzi walczyc o miejsce w skladzie, o dobre pieniadze i uznanie zaczynaja harowac i dobrze sie prowadzic. Im wiecej bedzie ich w dobrych klubach tym wieksza bedzie sila reprezentacji.
-
jotefiks Zgłoś komentarzpanie kmita a to nie hamsik strzelił gola z podania zielińskiego? proszę o skorygowanie i wieksze zainteresowanie tym o czym sie pisze.
-
Marek Lewandowski Zgłoś komentarzNa Gabończyka pracuje cały Dortmund, w Bayernie niemieccy gracze nie podają Lewandowskiemu.