LM: zdruzgotane Paris Saint-Germain
Maciej Rowiński
Dramat Unaia Emery'ego
Hiszpański szkoleniowiec PSG przyjechał na rewanż w glorii chwały i opinią tego, który w pierwszym meczu taktycznie upokorzył Luisa Enrique. Camp Nou opuszczał jako jeden z największych przegranych w historii futbolu. Twarz ukryta w rękach zaraz po szóstej bramce Barcelony najlepiej obrazuje, co czuł Emery. W kontekście wtorkowej kompromitacji, wydana przez niego w ubiegłym roku biografia "Mentalność zwycięzcy" brzmi, jak niesmaczny żart.
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
-
Y3322 Zgłoś komentarzpoddawania się. Oddali już w zasadzie wszystko, co mogli, a teraz nawet pewne przejście do następnej rundy. Dno ... Żadnych innych komentarzy nawet się nie chce dodawać...
-
Imisirah Zgłoś komentarzzdarzyć się wszystko :).