Wraca Bundesliga. Królestwo Roberta Lewandowskiego
Marcin Kamiński (VfB Stuttgart)
"Kicker" nazwał go najsłabszym ogniwem VfB Stuttgart, który w minionym sezonie wrócił do Bundesligi po rocznej przerwie, ale trener Hannes Wolf był innego zdania i w trakcie letniej przerwy Polak utrzymał miejsce w składzie.
Niemniej jednak Kamiński musi się mieć na baczności, ponieważ latem Stuttgart pozyskał Holgera Badstubera. Z drugiej strony 31-krotny reprezentant Niemiec jest kontuzjowany i wróci do gry dopiero na początku września, więc Kamiński będzie miał okazję umocnić swoją pozycję w zespole.
Czterokrotny reprezentant Polski jest zawodnikiem Stuttgartu od lipca 2016 roku. Na debiut w nowych barwach czekał długo, bo aż do 30 października, ale gdy trener Wolf na niego postawił, to nie oddał już miejsca w składzie. Kamiński grał w minionym sezonie tak dobrze, że wrócił do drużyny narodowej po 2,5-letniej przerwie.
W 1. kolejce:
Hertha Berlin - VfB Stuttgart / sb. 19.08.2017 godz. 15:30
-
Pietryga Zgłoś komentarzPierwszy mecz Lewego słaby, aczkolwiek bramka zdobyta z karnego.
-
Manuel Zgłoś komentarzJak doliczy wszystkie karne ,których jest uzurpatorem to może będzie królem.. Auba w zeszłym sezonie strzelał z akcji a Lewandowski powiększał statystyki karnymi.
-
Stevie Wonder Zgłoś komentarz"Robert Lewandowski odzyska w sezonie 2017/2018 koronę króla strzelców Bundesligi?" - jak Mu będą podawać, to czemu nie! :D
-
Pietryga Zgłoś komentarzLiczę na pana Lewy
-
JagaFunJaga Zgłoś komentarzdziś start, może być bardzo ciekawy sezon w Niemczech, i na końcówce więcej konkurentów walczących o mistrza