Pucybut, który został najlepszym piłkarzem świata. 40 lat temu żegnało go 200 tys. kibiców
Był biednym pucybutem
Urodził się 23 października 1940 roku. Wychowywał się w biednej rodzinie. Imię otrzymał na cześć amerykańskiego wynalazcy Thomasa Edisona i w rzeczywistości nazywał się Edson Arantes do Nascimento.
Od dziecka musiał pomagać rodzicom w utrzymaniu domu. Często można go było spotkać na lokalnym dworcu kolejowym. Tam mały Pele czyścił pasażerom buty. Nikt wówczas nie wiedział, że tego pucybuta w przyszłości będą oklaskiwać.
Pasją małego chłopca była piłka nożna. Nie stać go było na piłkę i buty. Do dzisiaj wszyscy wspominają legendy, jak Brazylijczyk ganiał za piłką zrobioną ze skarpety wypchaną papierem, którą kopał boso. To dzięki temu w przyszłości będzie miał genialną technikę.
ZOBACZ WIDEO Sampdoria rozbita. Debiut Dawida Kownackiego w koszmarnym meczu. Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN]
-
Krzysztof Czapliński Zgłoś komentarzlaurów , ale Cruyff był graczem wszechstronnym totalnym i nikt nie wywarł takiego śladu na futbolu jak on ,mógłbym powiedziec ze Pele był graczem ery starozytnej i kończył ta erę a od Cruyffa zaczeła sie era nowożytna w futbolu