Eliminacje Euro 2020. Polska - Izrael. Niezawodny Krzysztof Piątek, Piotr Zieliński w końcu na miarę oczekiwań (oceny)

Paweł Kapusta
Paweł Kapusta

Kolejny mecz na zero z tyłu

Tomasz Kędziora - 6: Kolejny mecz zawodnika Dynama Kijów w pierwszym składzie reprezentacji Polski. I kolejny, w którym miał udział przy golu naszej drużyny. To on bowiem dogrywał piłkę do Krzysztofa Piątka. Starał się podłączać do akcji ofensywnych, a w grze obronnej bez "wielbłądów".

Kamil Glik - 7: Kilka bardzo ważnych interwencji, jak choćby w 25. minucie, gdy w naszym polu karnym rozpędzał się Eran Zahavi i był o krok od oddania strzału z idealnej pozycji. Występ, za który obrońcy AS Monaco należą się pochwały. Filar biało-czerwonej defensywy.

Jan Bednarek - 6: Z Kamilem Glikiem tworzy naprawdę twardy mur, który trudno skruszyć przeciwnikom. Kolejny mecz tego duetu i kolejny zakończony z czystym kontem. Gdy nie grał w klubie, raził brakiem pewności. Odkąd jednak klubowy trener zaczął na niego stawiać, złapał rytm i formę.

Bartosz Bereszyński - 6: Choć w drużynie narodowej w końcu znalazło się miejsce dla nominalnego, lewego obrońcy Macieja Rybusa, to jednak znów Bereszyński został posłany do walki na lewej stronie obrony. W grze z tyłu - dobre zawody, jak zresztą całego bloku obronnego. W grze do przodu - często widać było brak zrozumienia z Kamilem Grosickim.

Skala ocen: 1-10 (wyjściowa: 6).

Jak w szkolnej skali 1-6 oceniasz występ reprezentacji Polski w meczu z Izraelem?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (14)
  • Przemek Zyskowski Zgłoś komentarz
    Kądzior mimo grania krótko dobił Izrael na 4-0 jak klasa sama w dynamie zagrzeb
    • marcinowiec Zgłoś komentarz
      Piątek wpadł w pułapkę z cieszynką. Jeśli teraz w innych meczach będzie robił gesty strzelania to można zapytać gdzie tu równouprawnienie ? Jednym nie strzela bo nie wypada natomiast
      Czytaj całość
      pozostałym nie ma z tym żadnych oporów .
      • seitaspl Zgłoś komentarz
        a gdzie Kądzior?
        • Robert Kurpiewski Zgłoś komentarz
          Kibicem jestem od 1982 roku i do dziś nie wiem co Państwo Izrael ma wspólnego z pilką nożną na poziomie europejskim,jak zwykle pokonaliśmy "POTĘGĘ".........
          • Krzysztof Ciachorowski Zgłoś komentarz
            Jak można Krychowiaka oceniać na "7"? To on powinien rozgrywać piłkę i powinno być go wszędzie pełno. A on to się snuł po boisku. Za niego robotę odwalał Lewandowski.
            • jotwu Zgłoś komentarz
              Kolejny mecz drewna bez bramki /nie liczcie z karnego,bo to nie on wypracował sytuację,a zdarzył się przypadek trafienia w rękę/
              • SINGO Zgłoś komentarz
                Masa strat i złych podań a Krychowiak z oceną 7? Czy ja oglądałem inny mecz?
                • ando Zgłoś komentarz
                  Trudno nie docenić gry Grosickiego . Bardzo aktywny (jak zawsze) tym razem również bardzo skuteczny .
                  • Zorkin 1 Zgłoś komentarz
                    Absolutna racja . W tym meczu grali pomocnicy i to oni są głównymi bohaterami wyniku. Lewandowski zaliczył przeciętny występ gdyby nie karny wogole w statystykach by nie istniał . Piątek
                    Czytaj całość
                    wiadomo gość rozwala system pomału .