PKO Ekstraklasa. Miliony w błoto - oto najbardziej "przestrzelone" transfery letniego okienka

Kuba Cimoszko
Kuba Cimoszko
Michalis Manias przy piłce (fot. PAP/Marcin Bielecki)

Michalis Manias (Pogoń Szczecin)

Reprezentant Grecji, z niezłymi liczbami w Super League, pozyskany jeszcze przed startem letniego okna transferowego. Na papierze miał wszystko, aby być następcą Adama Buksy (taki był zamysł jego pozyskania - przyp. red.), ale obecnie trudno wierzyć, że rzeczywiście nim zostanie.

Blisko 30-letni piłkarz jesienią zagrał w 8 meczach Pogoni (6 w PKO Ekstraklasie i 2 w Totolotek Pucharze Polski - przyp. red.), z czego 4 razy w pierwszym składzie, ale gola nie strzelił. Wyróżnił się natomiast łatwością w dochodzeniu do sytuacji i ich marnowaniem, jedyne trafienia zaliczył w trzecioligowych rezerwach.

Kosta Runjaić wierzy w Maniasa, choć jesienią na pozycji napastnika nie wydawał się cenić go wyżej niż Adama Frączczaka czy Soufiane'a Benyaminę. Na pewno newralgiczne dla jego przyszłości są zimowe przygotowania - jeśli zawiedzie w ich trakcie lub podczas rundy wiosennej to trudno przypuszczać, by wypełnił umowę obowiązującą do 30 czerwca 2022 roku.

Który z tych piłkarzy rozczarował cię najmocniej?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (9)
  • 14MP 19PP Zgłoś komentarz
    Poza jednym Obradoviciem, Legia w lato zrobiła jedne z najbardziej udanych, o ile nie najlepsze transfery osatnich lat. I ma najmłodszą kadrę od 2013 roku.
    • jacuziel Zgłoś komentarz
      Na zdjęciu nie jest Lukovic tylko Babenko !
      • tyrionlannister123 Zgłoś komentarz
        Jakim trzeba być ogórem, zeby sobie nie radzić w ekstraklapie... same szroty z Bałkanów i inne kulawe wynalazki...
        • faktowesporty Zgłoś komentarz
          No nie przekonał do siebie Berta van Daela, bo trenerem Zagłębia był Ben van Dael.
          • grzesb Zgłoś komentarz
            Nie radzą sobie w silnej ekstraklasie