Bartosz Nowak (Górnik Zabrze, 2)
Dowódca w atakach Górnika w zremisowanym 1:1 meczu z Rakowem Częstochowa. Zabrzanie potrafili być niebezpieczni dla kandydata na mistrza Polski. W doliczonym czasie zanosiło się, że Bartosz Nowak podsumuje występ decydującym golem. O jego anulowaniu zdecydował minimalny spalony.
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
-
paping Zgłoś komentarz
Jakieś jaja? A co ten koperski niby zrobił? Kopnął raz do bramki. Cały mecz był objechiwany bezlitośnie. Nie wiedział, gdzie prawa, gdzie lewa
paping
Zgłoś komentarz