Anglicy w szoku po meczu z Realem Madryt w Lidze Mistrzów

Łukasz Witczyk
Łukasz Witczyk

"The Sun": nuklearne załamanie Guardioli

Angielskie tabloidy znane są z używania gry słów. Nie inaczej było tym razem, gdy relację z meczu w Madrycie dziennikarze "The Sun" zatytułowali "Bernapow!". Serwis ten skupił się także na Pepie Guardioli, który znów przegrał w półfinale Ligi Mistrzów.

"Guardiola znalazł kilka niezwykłych sposobów na przegrywanie ważnych meczów Ligi Mistrzów w ciągu sześciu lat pracy jako menedżer Manchesteru City. Ale żaden z nich nie był tak szalony dla niego, jak ten. Dwa gole w 90. minucie rewanżu, przed rozgorączkowanym tłumem, który uwielbia go nienawidzić. Guardiola był świadkiem piłkarskiej wersji nuklearnego załamania" - czytamy w "The Sun".

Czytaj także: To powinna być "czerwień"? Rękoczyny w meczu w Madrycie!

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (5)
  • Liverok Zgłoś komentarz
    Druga młoda linia Realu kolejny raz wygrywa mecz. Ciekawe dlaczego nie grają od początku. Taki Casemiro to tylko poluje na nogi. Udaje mu się z kartkami u większości meczów.
    • Katon el Gordo Zgłoś komentarz
      Ordynarna "gra na czas" w piłce nożnej jest nie do oglądania. Komu zależy na tym aby w piłce nożnej nie wprowadzać zasad mierzenia czasu tak jak np. w futsalu czy koszykówce. I
      Czytaj całość
      wtedy niech symulanci sobie leżą, zwijają się z bólu a mecz i tak będzie trwał tyle ile powinien zgodnie z przepisami. We wczorajszym meczu w drugiej części dogrywki faktycznej gry było zaledwie 4:36 (zamiast 15 minut).
      • cezary23 Zgłoś komentarz
        Real Madryt wygrał bramką strzeloną z rzutu karnego w dogrywce.Karny był wątpliwy Sędzia jak mógł „pomagał” gospodarzom.. W finale Liverpool spuści lanie Realowi.
        • Andrzej Gost Zgłoś komentarz
          Ci co wyłączyli tv na „ koniec” meczu to rano przeżyli szok.
          • Husarzyk Zgłoś komentarz
            Jaki szok? Zwykły dzień pracy w Realu Madryt