Relacja na żywo
To już koniec ostatniego odliczania, do boju Polsko!
To może z telewizora do francuskiej bramki. Kandydaci w rozgrzewce.
Szczęść Boże nie zaszkodzi, Mbappe bardziej.
W bramce reprezentacji Francji doświadczony Hugo Lloris. Występ w meczu przeciwko Polakom pozwoli Llorisowi zrównać się liczbą występów w zespole narodowym z Marcusem Thuramem. Ponadto dorównał pod kątem meczów w mundialach Thierry'emu Henry'emu oraz Fabienowi Barthezowi.
I tu obrazki z rozgrzewki.
Tik, tak, tik, tak. Pozostało pół godziny, a na stadionie trwa rozgrzewka.
Ten mundial już i tak pokazał swoją nieobliczalność.
Mateusz się nabiera, nie ulega wątpliwości.
Temu Panu podziękujemy.
Patriotycznie stawiamy na giętą stadionową, nie na croissanta.
Robert Lewandowski łagodnie uśmiechnięty. Łukasz Skorupski jakby przerażony, ale i tak prawdopodobnie nie zagra.
Silna reprezentacja ligi włoskiej na boisku.
Pozostała godzina do rozpoczęcia pojedynku, który wyłoni trzeciego ćwierćfinalistę mistrzostw świata 2022. Niebawem rozpocznie się rozgrzewka na stadionie. temperatura rośnie, nie ma co ukrywać.
Szatnia gotowa na ostatnie przygotowania do meczu.
Takie ustawienie przygotował na niedzielne popołudnie Didier Deschamps.
Przyjazd Oliviera Girouda i Kyliana Mbappe na stadion.
440 mln dolarów - tyle wynosi suma, którą FIFA rozdysponuje między 32 uczestników imprezy. Nowy mistrz świata zgarnie niemal 10 proc. tej kwoty. Na jego konto wpłyną 42 mln - najwięcej w historii. Cztery lata temu Francja, która sięgnęła po główne trofeum, zainkasowała 38 mln.
Więcej o wyborach selekcjonera!
Selekcjoner Czesław Michniewicz powraca do rozwiązania z dwoma wysoko ustawionymi środkowymi pomocnikami Piotrem Zielińskim i Sebastianem Szymańskim. Ta strefa boiska została zabezpieczona jedynie Grzegorzem Krychowiakiem. Ataki osamotnionego w przodzie Roberta Lewandowskiego mają wspierać Przemysław Frankowski oraz Jakub Kamiński.
Tak wygląda jedenastka reprezentacji Polski.
Kibice reprezentacji Polski przed stadionem.
Już za chwileczkę, już za momencik poznamy skład reprezentacji Polski. Czesław Michniewicz przygotował jakieś niespodzianki?
Od kilku dni Biało-Czerwoni mają nowych kibiców za oceanem. I wcale nie mówimy o Polakach mieszkających w Stanach Zjednoczonych, czy Kanadzie. Twitterowy profil brazylijskiej telewizji TNT Sports już przed meczem Polski z Argentyną okazywał wsparcie polskiej kadrze, a głównie Robertowi Lewandowskiemu.
Krótka, żołnierska odpowiedź.
Na boisku może pojawić się trzech piłkarzy Juventusu. W polskiej kadrze są Wojciech Szczęsny i Arkadiusz Milik, a jednym z podopiecznych Didiera Deschampsa jest Adrien Rabiot.
Nasze Orły dotarły na Al Thumama Stadium w Dosze.
Stroje Francuzów na dziś już wiszą w ich szatni.
Jeszcze trochę możemy pospekulować.
Nasi też już wyjechali! Ciekawe, kto dojedzie pierwszy?
Autokar z reprezentacją Francji ruszył na stadion. Szerokości!
Choć jeszcze daleko do meczu, już wiemy, że fiesty na trybunach raczej nie będzie.
Są kłamstwa, kłamstewka i statystyki.
"Les Bleus na pole position" - czytamy na okładce dziennika "L'Equipe".
Kolejny nostalgiczny wpis w internetach. Tym razem mecz z Francją wspomina zdjęciem Piotr Reiss.
Liczymy, że we Francji też jest taki portal, który robi taką relację na żywo i uzna, że to prowokacja.
Niecałe trzy godziny do pierwszego gwizdka. U nas już kręcenie w dołku, nerwowe przebieranie nogami. Trudno będzie wytrzymać.
"To chyba będzie piłkarskie piekło. Jak poradzą sobie z tym nasi? Chyba nie ma co kalkulować. W meczu z Francją nic nie musicie, za to wszystko możecie. Pokażcie, na co was stać" - apeluje w swoim podcaście sam premier RP Mateusz Morawiecki.
Wbrew pozorom tak często z Francuzami nie gramy. Przedostatnim razem, kiedy to nastąpiło, w spotkaniu udział brał Sebastian Mila.
Znamy ich, a oni znają nas.
Pamiętacie tego piłkarza? Polski Francuz. Albo Francuski Polak. No dziś Damien Perquis nie ma łatwo.
No ostatnio sypnęło nam sucharami.
Orangutan Joko z łódzkiego ZOO także stawia na Polaków. No nie ma opcji, że nie wygramy.
Przerwa na suchara.
Oho, żużel też się chce ogrzać w blasku mundialu.
Dziś jeszcze nie było.
We francuskiej telewizji TF1 trwa dokument o Hugo Llorisie. Chwali go nawet Fabien Barthez. Ale przecież bramkarz Les Bleus ma być dziś bezrobotny...
Mówi to człowiek, który trochę we Francji grał.
Kto zgadnie, o którym francuskim piłkarzu mowa?
Przypominamy, że trwa nasz program "Prosto z mistrzostw", który można oglądać TUTAJ.
To co? Umawiamy się, że dziś wieczorem będzie tak?
I co państwo na taką statystykę? Jednak coś za nami przemawia!
W jakim składzie zagra reprezentacja Francji? Miejscowi dziennikarze widzą sprawę tak:
To się samo komentuje.
Łukaszowi Fabiańskiemu "autobus" w wykonaniu Polaków nie przeszkadza.
Czy o wyniku meczu Francja - Polska zadecyduje konkurs rzutów karnych? - Nie, nie wierzę w to, że tak długo przetrwacie - mówi WP SportoweFakty Raymond Domenech.
- Zmierzymy się z bardzo silną drużyną. Lewandowski to jedna z najlepszych dziewiątek na świecie - to słowa reprezentanta Francji, mistrza świata.
Niby faworyt ma zrobić swoje, ale już przed meczem niepewność pojawia się nawet u Francuzów. Zapraszamy na przegląd prasy kraju mistrzów świata.
To na razie temat numer jeden! W jakim składzie zagramy. Później będzie rozmowa, dlaczego tak, a nie inaczej.
- To solidna drużyna, która zasłużyła na 1/8 finału - mówił Didier Deschamps o Biało-Czerwonych.
Samolot już zamówiony. Ciekawe czy Francuzi również dmuchają na zimne?
To najgroźniejszy zawodnik reprezentacji Francji. Ciężko będzie go zatrzymać.
- Francja nie jest drużyna niepokonaną, z którą nie mamy żadnych szans - mówi przed 1/8 finału mundialu Piotr Wojtyna. Polski trener pracujący od lat nad Sekwaną, zdradza też, co mówi się w kraju o Biało-Czerwonych. Nie są to miłe słowa.
Nie wiemy czy Emmanuel Macron dzwonił ostatnio do Andrzeja Dudy, wiemy natomiast jaki wynik przewiduje Prezydent Francji.
Oby ostatni trening Biało-Czerwonych był owocny.
Pojawiają się zapytania na temat składu Polaków na mecz. Pojawi się 1,5 godziny przed meczem, czyli ok. godziny 14:30.
Mamy nadzieję, że ponadczasowy utwór w niedzielny wieczór będzie rozbrzmiewał w Paryżu i okolicach.
Jak widać, o "stylu" gry Polaków głośno jest nie tylko w naszym kraju. Podobno w niedzielne popołudnie mamy zagrać inaczej. Podobno...
- Odnoszę wrażenie, że nasi gracze mają taką technikę, jak my w latach 60. i 70. Od tego czasu świat piłki nożnej niesamowicie posunął się do przodu. A nasi, prawie wszyscy, wyglądają tak, jakby się wtedy zatrzymali - przyznaje Joachim Marx.
Należy się zgodzić. Na wszelkiego rodzaju rozmowy przyjdzie czas. Można murować, można awansować, ale czy do końca jesteśmy z tego, co Polacy wyczyniają w Katarze?
Okazuje się, że wcześniejsze informacje o tym, że kontrakt Czesława Michniewicza zostanie automatycznie przedłużony nie są prawdziwe.
Jeszcze trochę o reakcjach podczas środowego meczu Polski z Argentyną. Tutaj też "wylatywano w powietrze".
Robi się ciekawie. - Każdy korzystny dla nas wynik, w tym wypadku to musi być zwycięstwo.
W sobotę poznaliśmy pierwszych dwóch ćwierćfinalistów mundialu. Nie było niespodzianek, ale było ciekawie.
Z Francją najpewniej wrócimy do ustawienia z dwójka napastników. Polska ma zagrać ofensywniej i nie murować własnej bramki. Będą zmiany w składzie.
Na taki mecz czekaliśmy od 36 lat. W niedzielę o godzinie 16 reprezentacja Polski w 1/8 finału zagra z mistrzami świata Francuzami.