Szóstka turnieju Final Six wg SportoweFakty.pl
Wiktor Gumiński
Atakujący: Matthew Anderson (USA)
Dla dobra drużyny zmienił boiskową pozycję, ale nie stracił przy tym na jakości swojej gry. Nie błysnął co prawda w półfinałowym starciu z Iranem, lecz z pozostałych pojedynkach, jak i wcześniej w całej fazie kontynentalnej, był pewnym punktem amerykańskiej drużyny. Pomimo nieszczególnego początku w meczu finałowym z Brazylią, szybko się przełamał. Został jednym z najlepszych zawodników spotkania o "złoto", kończąc je z dorobkiem 23 punktów i 50-procentową skutecznością w ofensywie.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!
Polub Siatkówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (4)
-
Thos Zgłoś komentarzMarouf 2 Zajcew 3 Sander 4 Lucarelli 5 Lee 6 Piano/ Musersky 7 I libero tu nie mam akurat faworyta gdyż według mnie nikt niczym się nie wyróznił więc Shoij tylko dlaego że grał w zwycięskim zespole.
-
ilovevolleyball Zgłoś komentarzZgadzam się z tą szóstką ! Brawoo SF.pl !!!
-
oyster Zgłoś komentarzJa jak najbardziej zgadzam się z tą szóstką.
-
zaksiak Zgłoś komentarzBruno Rezende?! Marouf był ponad wszystkimi w turnieju finałowym pomimo jego mało sportowego zachowania pod koniec meczu z Włochami.