LŚ 2015: Kolejny znakomity mecz Bartosza Kurka - oceny Polaków za II mecz z Iranem według portalu SportoweFakty.pl

 Redakcja
Redakcja

Bartosz Kurek - 5
W rewanżowym starciu z ekipą Iranu, Bartosz Kurek rozegrał kolejne znakomite zawody. W ataku polski siatkarz zanotował imponującą skuteczność, na poziomie 60 procent. Wynik ten mógł być jeszcze lepszy, jednak nierówna gra na początku spotkania, nieco popsuła statystyki 27-latka. Nie wpłynęła jednak negatywnie na końcową ocenę za sobotnie starcie. Patrząc na postawę złotego medalisty Mistrzostw Europy z 2009 roku w tie-breaku, można mieć nadzieję, że niebawem stanie się godnym następcą Mariusza Wlazłego na pozycji atakującego. W decydującej partii, nie bał się bowiem wziąć ciężaru gry na swoje barki, zdobywając ważne punkty nawet w trudnych sytuacjach.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie

Kurek nie do zakręcenia, Biało-Czerwoni lepsi w każdym calu - Polacy w statystykach po drugim meczu z Iranem

Kto twoim zdaniem był najlepszym zawodnikiem II meczu Polska - Iran?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Siatkówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (7)
  • Kacper Krepsztul Zgłoś komentarz
    Wrona zdecydowanie lepiej od Nowakowskiego i tylko 3? Śmieszne :F
    • stary kibic Zgłoś komentarz
      Myślę, że do ocen należy mieć ogromny dystans. Trudno, żeby były złe po dwóch wygranych, ale to jest dopiero początek, w dodatku po intensywnym sezonie ligowym dla wielu zawodników
      Czytaj całość
      (Drzyzga, Nowakowski, Mika, Kubiak). W tym kontekście dziwi mnie, że Stefan nie daje grać na początku np. Buszkowi, który niewiele grał w drugiej części sezonu, czy Bednorzowi. Ale Stefan ma swoje koncepcje, wgląd w fizyczny stan poszczególnych graczy i raczej wie co robi. Zgadzam się, że Zator i Pit trochę mają oceny zawyżone, że Bartek popełnia jeszcze sporo błędów, tylko nie oczekujmy na starcie topowej i bezbłędnej gry. To musi się dotrzeć i wierzę, ze idzie w dobrą stronę. Opinie o Bartku wypracowuje on sam swoją postawą i grą, i trudno wymagać od kibiców, żeby go kochali za tamten rok, ważne, że zrozumiał jaki ma cel i co go od niego oddala. Tegoroczna radość z jego udanego powrotu jest równie zrozumiała.
      • Zartanxxx Zgłoś komentarz
        Widzisz,różnica jest taka między Kurkiem w Wlazłym że Wlazły z zagrywki wali z całej siły a Bartuś posyła śmieszne floty bojąc się nie nie trafi w boisk
        • erazm Zgłoś komentarz
          Masz rację. Tak samo było z Wlazłym. Był wrogiem publicznym numer 1, a potem wszyscy go zaczęli nagle kochać. Śmieszna ta polska mentalność. Kurek jest tak wszechstronnym graczem, że z
          Czytaj całość
          powodzeniem może grać na obydwu pozycjach ( przyjęciu i ataku). I śmieszy mnie pisanie @lukrecji, że "Kurka na przyjęciu bym nie chciała". To jaką rolę pełni na boisku Bartek zależy tylko i wyłącznie od trenera. Wielu już go skreśliło, ale na szczęście, Kurek pokazał klasę i wrócił. I to w jakim stylu. Bez niego w tych trzech meczach zwycięstw na pewno by nie było, a i w pierwszym byłoby trudno.
          • amor Zgłoś komentarz
            Kurek marnie serwuje , jak na atakującego,reszta wykonuje na 4+. Zatorski dość słaby.Dlaczego nie wszedł Buszek za Mikę, trener robi to samo co Anastazji.
            • lukrecja Zgłoś komentarz
              Kurka na przyjęciu bym nie chciała...tak samo gra Kurka w LM mi się nie podobała... za to tu przy trenerach widać,że atak ćwiczy i myśli, duży plus jeśli chodzi o rozwój w krótkim
              Czytaj całość
              czasie... Bieniek rośnie na lidera wśród środkowych, zobaczymy jak Kłos po powrocie... uważam, że oceny Zatorskiego i Nowakowskiego są na wyrost.... Zatorski gubił w obu meczach dużo piłek, a jak się bierze za rozegranie to dramat, Nowakowski lata na bloku jak wiatrak, a serwy to dramat....
              • kibic6 Zgłoś komentarz
                jak znam życie to terz wszyscy będa kochać Kurka- a najbardziej ci co go w ubiegłym sezonie chcieli "powiesić"....