Metoda w szaleństwie, bestia Leon, "team spirit" pod korek. 5 powodów, dla których Polacy zdobędą w Tokio złoto

Grzegorz Wojnarowski
Grzegorz Wojnarowski

4. Mamy Wilfredo Leona 

Czyli zdaniem wielu najlepszego siatkarza na świecie bez podziału na pozycje. - Dzięki Wilfredo reprezentacja Polski jest teraz o krok przed resztą stawki. Zawsze myślałem, że to cały zespół pracuje na wynik, a jeden zawodnik niczego nie wygra. Leon zmienił moje podejście do tego tematu - tak o nowej gwieździe Biało-Czerwonych powiedział znakomity rosyjski siatkarz Aleksiej Wierbow, którzy przez kilka sezonów grał razem z Leonem w Zenicie Kazań.

W naszej drużynie narodowej urodzony na Kubie bombardier szybko pokazał atuty, z których w siatkarskim świecie jest doskonale znany już od dawna, a więc znakomitą skuteczność w ataku i potężną zagrywkę. Niemal w każdym spotkaniu był najlepiej punktującym graczem polskiego zespołu. W 18 meczach zdobył 267 punktów, co daje średnią ponad 14 punktów. Leon wywalczył z Polską awans na igrzyska, brązowy medal mistrzostw Europy i srebro Pucharu Świata. Na ME i PŚ wybrano go do drużyny marzeń.

Początek w reprezentacji Polski Wilfredo ma bez wątpienia imponujący. I to nie tylko pod względem sportowym. Świetnie wprowadził się do drużyny, widać, że szybko złapał kontakt z innymi zawodnikami i znakomicie czuje się w ich towarzystwie.

A to dopiero początek. W przyszłym sezonie u boku Kurka i Kubiaka ma imponować jeszcze bardziej, jeszcze wyraźniej niszczyć kolejnych rywali. W klubie będzie pracował z Vitalem Heynenem i to znakomita wiadomość. W przyszłym roku Belg powinien mieć już pełną wiedzę o tym, jak najlepiej wykorzystać na boisku gracza tego formatu. A w ciągu kilku miesięcy wspólnej pracy w Perugii pomoże mu stać się bardziej kompletnym zawodnikiem.

Zobacz także:
Aleksander Śliwka o Wilfredo Leonie: Aklimatyzacja zakończona

- Nie wiem, czy widzieliście, ale wydaje mi się, że pod koniec sezonu kadrowego moje przyjęcie serwisu było już całkiem dobre. To efekt pracy z trenerem Heynenem - podkreślał Wilfredo po powrocie z Pucharu Świata. W bloku też zrobił duże postępy - we włoskiej Serie A rzadko zdarzało mu się zatrzymywać rywali na siatce, a w meczach Polaków często kończył spotkania z 3-4 blokami.

Współpraca Leona i Heynena w klubie może sprawić, że w przyszłym roku zobaczymy w Biało-Czerwonych barwach siatkarską bestię. "Potwora", który nie nasyci się, dopóki nie dostanie w swoje ręce kilku złotych medali.

Czy siatkarze reprezentacji Polski zdobędą złoto na igrzyskach olimpijskich w Tokio?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Siatkówkę na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (17)
  • Grieg Zgłoś komentarz
    Jak powiedział pewien redaktor, jesteśmy jednym z pretendentów do olimpijskiego złota, ale nie jedynym. I tyle.
    • realwerty Zgłoś komentarz
      Nie to żebym był pesymistą ale ; baloniku nasz malutki rośnij duży okrąglutki...
      • Edward Paweł Turek Zgłoś komentarz
        Chyba muszą wyrobić normę publikacji, bo pompowanie balonika tyle miesięcy przed imprezą to gruba przesada (ogólnie pompowanie balonika nigdy nam na dobre nie wychodzi). Szczerze mówiąc
        Czytaj całość
        artykułu nie czytałem, wystarczył mi tytuł do stwierdzenia, że takie stwierdzenia w tym momencie (zresztą nawet w przededniu turnieju) to żendada.
        • leszekR Zgłoś komentarz
          Panie Wojnarowski zluzuj pan kitę.Nasi siatkarze od sierpniowych kwalifikacji rąbią w siatkówkę aż gwiżdże.zgarniają medale i to cieszy.Ale litości,nie dzielmy skóry na żywym
          Czytaj całość
          niedźwiedziu.Pewnie że medal byłby pięknym ukoronowaniem ich katorżniczego sezonu,ale dajmy im odpocząć.Nie pompujmy balona.
          • ws21 Zgłoś komentarz
            Ja tego szaleństwa w pompowaniu balonika nie pojmuję. Ja mam we krwi wpojone że liczy się start w igrzyskach. Wyrosło pokolenie odarte z wszelkich idei. Umrę bez żalu.
            • baleron Zgłoś komentarz
              Jeżeli Leal nie zagra z powodu np. kontuzji to może się uda. O ile oczywiście nie odpadniemy wcześniej np. z Australią.
              • przemop33 Zgłoś komentarz
                5 powodów dla których Polacy nie zdobędą złota : 1/ Brazylia , 2/ USA , 3/ Rosja lub Włochy , 4/ brak dnia w fazie pucharowej 5/ największy wróg sami dla siebie . Koniec czarnowidztwa
                Czytaj całość
                weekend się zaczyna .
                • Arkadiusz Mochocki Zgłoś komentarz
                  Byłaby wielka szkoda,jakby nie wygrali.Wydaje się,że jesteśmy potęgą w siatkówce,a musimy ciągle,wspominać Montreal. Podczas gdy Brazylia,Rosja-mają wiele mistrzostw
                  Czytaj całość
                  olimpijskich-wygrywając regularnie,a nie tylko jednorazowo. Byłaby zatem, szkoda wielka.Napewno jednak zwycięstwo,nie jest niestety pewne,mimo wielu ,atutów reprezentacji. Każdy wszak będzie na olimpiadzie,o dwie klasy lepszy,niż teraz(zwłaszcza Rosjanie,Irańczycy i Włosi,którzy PŚ-potraktowali ulgowo).Łatwo,nie będzie.
                  • jopekpopek Zgłoś komentarz
                    Nie wygrają. To pewne. Nie wygrali LN, nie wygrali ME, nie wygrali LŚ. Na IO wszyscy rywale będą o klasę dwie lepsi. Polacy osiągnęli już więcej niż potrafią. No chyba , że znowu
                    Czytaj całość
                    doping pomoże jak na ostatnich MŚ.