Ciężko chorował, w jego domu rozgrywał się dramat. Mija 27 lat od śmierci legendy boksu
Redakcja
Sugar Ray był królem wagi półśredniej przez pięć lat. Potem panował również w kategorii średniej (w latach 1951-59).
Tylko przygody z kategorią półciężką nie mógł zaliczyć do udanych. W 1952 roku Amerykanin przegrał z Joe Maximem w 14. rundzie. Pojedynek odbywał się w strasznym upale na Yankee Stadium. W jego trakcie trzeba było wymienić sędziego, który omdlewał z gorąca.
Po tym starciu Robinson postanowił zrobić sobie przerwę w boksie. Wrócił trzy lata później i odzyskał pas mistrza świata wagi średniej.
Polub SportowyBar na Facebooku
Inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)