Grał w Bayernie, oskarżali go o wyłudzenie pieniędzy. Co dzisiaj robi Sławomir Wojciechowski?
Po zakończeniu kariery Wojciechowski zajął się szkoleniem młodzieży w Akademii Pomorskiej. W 2012 roku jego wizerunek został mocno nadszarpnięty, kiedy oskarżono go o wyłudzenie od trzech osób w sumie 2350 zł na organizację sportowego obozu, który nigdy się nie odbył.
Piłkarz nigdy do winy się nie przyznał. Denerwował się również, gdy mówiono, że się ukrywa przed wymiarem sprawiedliwości. - Zarzuty prezentowane w ostatnich dniach są absolutnie nieprawdziwe. Nie ukrywałem się, mam stały adres zameldowania, bywam na imprezach, a na siłowni ćwiczę razem z policjantami. Proszę więc nie zamazywać mi oczu i podawać pełne nazwisko - wściekał się w rozmowie z trojmiasto.pl.
Po latach żałował, że komentował tę sprawę w mediach. - Dziś postąpiłbym inaczej. Na pewno zachowałbym spokój, bo nie tylko mnie takie rzeczy się przydarzyły. Ciężko nie reagować, kiedy pojawiają się takie pomówienia, ale czasem naprawdę lepiej się wyłączyć, żeby ominąć ten stres. Pierwsze dni, a może nawet cały tydzień, miałem wyjęte z życia - przyznał w wywiadzie dla weszlo.com.
Cała sprawa zakończyła się po cichu już bez udziału mediów.
-
Vitalog Zgłoś komentarzLechista zagrał w Bayernie...Nieźle. Duży sukces jak na świat. Ciekawe, gdzie by zajechał gdyby nie kontuzje... Pozdrawiam z Gdańska.
-
Maciek Mks Olimpia Bartosik Zgłoś komentarzmnie tak dobrego wrażenia, klasa sama w sobie. A do do tego technika i siła strzału, ruch i zwinność, jako oldboy, tylko podziwiać.
-
Krotoszyn Zgłoś komentarzPrzeczytałem kiepski artykuł, naciągnięto mnie na klikanie reklam, co teraz zrobię ? Zamknę stronę sportowefakty.wp.pl.
-
palec manchester Zgłoś komentarzDługi sezon 88-99 ciężko utrzymać formę.
-
Gandalf.77 Zgłoś komentarzPamietam Slawka niestety niespełniony talent jakich wielu w piłce i w sporcie