Piłkarska przyszłość Samiego Allaguiego stanęła pod znakiem zapytania. We wrześniu ubiegłego roku doznał poważnej kontuzji kolana, po której stracił cały sezon. Teraz tunezyjski napastnik musi wywalczyć sobie pozycję w Hercie Berlin lub poszukać nowego klubu.
Długa przerwa pozwoliła mu jednak poukładać życie prywatne. Efektem tego jest ślub, o którym zrobiło się głośno w Niemczech. Dziennik "Bild" pisze, że to była bajkowa ceremonia. Odbyła się w Poczdamie. Sami poślubił śliczną blondynkę o imieniu Lisa.
- Nie mogłem sobie wyobrazić piękniejszego dnia. Jestem szczęśliwy, że mam taką kobietę zawsze u swojego boku - komentuje Allagui.
Na ślub zaproszono około dwustu gości. Było wykwintne jedzenie, muzyka na żywo oraz sześciopiętrowy tort. Teraz para udała się na miesiąc miodowy, który spędzi na Krecie. Zobaczcie zdjęcia nowożeńców.
