Anderson, Kowalczyk, Tyson, Hannawald, Dados i inni... Depresja u sportowców - ciemna strona kariery
Tomasz Rosiński
Justyna Kowalczyk (biegi narciarskie)
W czerwcu tego roku wyszła na jaw wiadomość o problemach Justyny Kowalczyk z depresją. Główną przyczyną tego stanu miało być poronienie, a ponadto bezsenność i częste przebywanie poza domem, samotność w hotelowych pokojach.
Na pozór szczęśliwa, zawsze uśmiechnięta i bardzo utytułowana (między innymi dwa tytuły mistrzyni olimpijskiej i dwa złote medale mistrzostw świata) zawodniczka znalazła się na życiowym zakręcie. Lekiem na te problemy okazało się całkowite poświęcenie sportowi. Kowalczyk pod koniec września obroniła doktorat, zaś aktualnie przygotowuje się w Polsce do kolejnego sezonu.
Polub SportoweFakty na Facebooku
inf. własna / inf. prasowe
Zgłoś błąd
Komentarze (15)
-
wielkopolska.unia.l. Zgłoś komentarzPresja jeszcze raz presja potem depresja ,ilu sportowców sraciło zycie .
-
Jak Feniks z popiołu Zgłoś komentarzOdczepcie się durnie ze SF od ikony polskiego narciarstwa.
-
unialeszno1996 Zgłoś komentarzw wykonaniu Kowalczyk, kiedy zdobyła Dużą Kryształową Kule i mała za dystanse oraz wywalczyła 3 medale MŚ. Akurat u Justynki mozemy mówić o innym sportowym podłożu depresji, a mianowicie astmie Norweżek. Kazdy by się załamał, gdyby stawał na starcie, zajmował 2 miejsce wiedząc, ze tak na prawde, uczciwie był pierwszy. Gdyby nie leki na astmę, legalny doping to Kowalczyk przywiozłaby z Oslo 3 zlote medale. Przez prawie rok nie wyjęła tych medali z walizki, takie medale nie moga cieszyc. Cieszy medal zdobyty w uczciwej walce, nie przegrany z oszustkami.
-
Todd Zgłoś komentarzJustyna Kowalczyk czy Mike Tyson też nie mają związku z siatkówką, ten artykuł i komentarze do niego dotyczą znacznie szerszego tematu
-
Todd Zgłoś komentarzw ostatnim czasie. TRISTESSA niech Twe imię będzie tak sławne jak imię bogini ASTARTE. R.I.P. A dla zorientowanych w temacie pytanie, wolicie blackowy vocal Kinthii czy deathowy growling Tristessy?
-
GksGdzGkm Zgłoś komentarzRobert Dados [*] PAMIETAMY !
-
Tits Zgłoś komentarzSzkoda że zapomnieli wspomnieć o Romanku
-
Rajon22 Zgłoś komentarzwymagania i presja, niektórzy nie wytrzymują wymagań i presji i to kończy się zawieszeniem kariery lub co gorsze tragedią.Druga rzecz to hejterzy i hieny czekające na najmniejsze potknięcie się danego zawodnika, aby to wykorzystać w postaci wyśmiewania się z niego lub zmieszania go z błotem.Niestety tak jest niektórzy to wytrzymują niektórzy nie.
-
Bruce.Willis Zgłoś komentarzDepresja depresją, a hieny zawsze sobie z niej zrobią pożywkę.
-
JarekK Zgłoś komentarz" zaszokowała sportowe środowisko" toz to zdanie zywcem wziete z GW. Tam co drugi artykul zawiera slowo szok i jego odmiany.
-
Egon_Olsen Zgłoś komentarzże [b]MY[/b] szybko przyzwyczajamy się do tego, że ktoś to jest pierwszy, pozostanie nim na zawsze i nie można dopuścić do naszej świadomości, że można mieć choć przez chwilę gorszy moment. Nie mówię o "głaskaniu", bo czasem trzeba dostać "opieprz", "kopniaka", by zebrać się "do kupy". Nie można też przejść na drugą skrajność, bo to też nic nie da. Najważniejszy jest zdrowy rozsądek. Po prostu nie dać się nakręcić w "spiralę" oczekiwań. Niektórzy z sportowców (chociażby niektórzy żużlowcy, którzy zapewne niektórzy odwiedzą Ich groby w ten weekend) są przestrogą dla tych, którzy nie znają swoich granic!