Mistrzowie świata na zapleczu elity: Tomasz Gollob będzie dziewiąty

Krzysztof Wesoły
Krzysztof Wesoły

Mark Loram (Stal Gorzów - 2005) 

Anglik zasłynął z tego, że został pierwszym i jak dotąd jedynym indywidualnym mistrzem świata, który nie wygrał ani jednej pojedynczej rundy cyklu Grand Prix w złotym sezonie. W 2000 roku dwa razy zajął drugie miejsce i raz trzecie, ale regularność, której zabrakło Billy'emu Hamillowi i Tony'emu Rickardssonowi pozwoliła Loramowi zdobyć tytuł.

Brytyjski żużlowiec na zapleczu ścigał się już w 1999 roku z Włókniarzem Częstochowa, ale jako zawodnik ze złotym medalem do 1. ligi trafił przed sezonem 2005. Wyścig o jego angaż wygrali przedstawiciele drużyny Mars RTV AGD Gorzów, która przy dużym wsparciu lokalnego przedsiębiorstwa chciała zrealizować plan "Powrót Legendy". Kibice w północnej części Ziemi Lubuskiej z pewnością doskonale pamiętają fiasko tych założeń.

Były mistrz świata przed sezonem doznał groźnej kontuzji. Do rywalizacji wrócił dopiero w czerwcu i opuścił aż dziewięć pierwszych spotkań gorzowskiej drużyny. Na początku zastępował go Kenneth Bjerre, a później wypożyczono Krzysztofa Pecynę. Loram pierwszą próbkę umiejętności miał dać podczas memoriału Edwarda Jancarza, jednak na tle czołówki zaprezentował się blado. W lidze też nie jeździł na miarę oczekiwań i kibice z zazdrością spoglądali w stronę Rzeszowa, gdzie komplet za kompletem zdobywał Mikael Max. Dobra forma przyszła dopiero na play-offy, jednak wsparcie w osobie Pawła Hliba nie wystarczyło i gorzowianie przegrali dwumecz z klubem z Ostrowa. Na spotkania o trzecie miejsce z RKM-em Rybnik Lorama już nie ściągnięto. Łącznie Anglik zdobył dla Stali 70 punktów w siedmiu meczach.

Polub Żużel na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (28)
  • Hanibal Lecter Zgłoś komentarz
    Skoro wiadomo że oszuści nie pojada w elidze mimo że byli pewni że im predzio pomorze , jak jeden mąż zawodnicy którzy myśleli że gkm pozostanie w elidze będą odchodzić ,pierwszy
    Czytaj całość
    wariant, drugi ,z takim składem zbankrutują w 1 lidze hahahah
    • willow007 Zgłoś komentarz
      " kontrakt z zespołem z Kujaw i Pomorza" - nie no naprawdę? Grudziądz jest na Kujawach i Pomorzy jednocześnie?
      • GKM_ Zgłoś komentarz
        Ci co sie nie sprawdza w pierwszej zostana wymienieni za rok i mamy gotowa druzyne na EE ,a ze ktos napewno finansowo bedzie slaby ,to sie lidera podkupi i jedziemy.
        • sympatyk żu-żla Zgłoś komentarz
          Jak widać włodarze czynią to co powiedzieli cały skład zatrzymali .Kolejnym sezonie będą mieli skład najsilniejszy, do czwórki wejście pewne Niektórzy zawodnicy będą mieli okazję
          Czytaj całość
          odbudowania swego potencjału.
          • budlight Zgłoś komentarz
            A ja tam ciągle myślę że Grudziądz jednak pojedzie w Ekstralidze. Jeśli to prawda że Rzeszów ma ogromne długi i potrzebuje poręczenia na kredyt od miasta, to ciemno widzę ich
            Czytaj całość
            przyszłość. Takiego syfu narobić w kilka miesięcy odkąd Półtorakowa odeszła...
            • SJ Zgłoś komentarz
              Komu blizej do EL drużynie 8 w najwyższej klasie rozgrywkowej czy 3 w klasie niżej... Oto jest pytanie. Ale idąc śladem Gdańska Gniezna czy Czewy Rybnik pojedzie ich torem nomen omen...
              • Sokhar Zgłoś komentarz
                Melodramat się robi, ile można się pastwić nad tym, ze ikona przechodzi ligę niżej? Na SF dno i 2 metry mułu. Podjął taką decyzję i należy to uszanować. Niestety ostatnie wyniki
                Czytaj całość
                Tomka nie były na poziom Ekstraligowy. czy to wina wieku, tłumików czy kontuzji kręgosłupa... ciężko powiedzieć. Moze wszystkie miały na to wpływ. Nie wiadomo, może za rok sie odrodzi i pojedzie na poziomie Hancocka.
                • tomas68 Zgłoś komentarz
                  Tomek powinien razem z Ojcem wyciągać Polonię z tego dołu a nie wspomagać byle jaki klubik.
                  • SJ Zgłoś komentarz
                    Jakiś ty ulomny redaktorzyno piszesz bzdury jaki zaawansowany wiek Hamilla? W 2k6? Zerknij na Huszcze czy Hancocka...
                    • SJ Zgłoś komentarz
                      Na pewno to musisz się wykasztanic redaktorzyno. Skąd ta pewność że Zielona Rzeszów czy Tarnów przejdą proces licencyjny? Wszystkie te kluby to bankruci...
                      • ADASOS Zgłoś komentarz
                        T. Gollob ani żaden z zawodników GKM-u nie będzie jeżdził w PLŻ. Zobaczycie. W Rzeszowie chłopaki mają naprawdę ciężko finansowo, spore długi a do tego na 90 % stracą Hancocka
                        Czytaj całość
                        i Kildemanda. Zmiennicy są raczej średni. Jak działacze mają instynkt samozachowawczy to w listopadzie zgłoszą zespół do PLŻ dając tym samym zielone światło Grudziądzanom. Może nie jest to spełnienie marzeń kibiców ale w perspektywie kilku lat to najlepsze wyjście.
                        • obladi Zgłoś komentarz
                          szkoda że po tym jak z tego portalu odeszło wielu fajnych redaktorów poprzyjmowano w trybie natychmiastowym czyli z łapanki ludzi którzy myślą że wiedzą o żużlu wszystko! Krojenie
                          Czytaj całość
                          wywiadów i puszczanie ich z osobna co jakiś czas to norma w zimowym okresie! Trzeba pielęgnować materiał bo rankingi lecą!
                          • czarna ---- Zgłoś komentarz
                            Tomek odchodzi się w świetle chwały.
                            Zobacz więcej komentarzy (3)