Rohan Tungate wygrał start i szybko dołączył do niego Andersen. W pogoń za rywalami ruszył Michał Szczepaniak, jednak nie nawiązał walki. Orzeł wygrał 60:30 i zanotował 3 punkty do tabeli.

Bardzo dobry start łodzian, którzy od wyjścia spod taśmy, pewnie prowadzili podwójnie.

Michał Szczepaniak poruszał się na starcie. Upomnienie dla zawodnika Zdunek Wybrzeża.

Zakotłowało się na pierwszym okrążeniu. Mimo przeciętnego startu, dwaj łodzianie wyszli na 5:1 i nie oddali tego do samego końca - wręcz przeciwnie, powiększali przewagę. Orzeł zapewnił sobie bonus.

Doskonale wstrzelił się w start Hougaard, który jednak dał się na wyjściu z pierwszego łuku objechać Andersenowi. Turowski bezproblemowo wygrał z Borczuchem. Drugi remis z rzędu.

Michał Szczepaniak wygrał start, jednak nie pomógł mu w tym wyścigu Dominik Kossakowski, który zajmował ostatnie miejsce już po starcie. Szczepaniak nie jechał pewnie na torze i zbliżał się do niego Grajczonek, jednak dowiózł trzy punkty.

Dobry start juniora z Gdańska. Żupiński prowadził, jednak szybko szesnastolatka z Gdańska minęli dwaj obcokrajowcy Orła Łódź. Fajfer nie liczył się w stawce. Dopiero na koniec minął kolegę z zespołu.

Doskonały start Tungate'a, który na pierwszym łuku minął dwóch rywali i pewnie pokonał resztę stawki. Grajczonek po słabym starcie jechał na ostatniej pozycji, jednak Turowski popełnił błąd na czwartym okrążeniu i Grajczonek to wykorzystał.

Patrick Hougaard ambitnym atakiem minął na pierwszym łuku Kościucha. Oskar Fajfer upadł jadąc na czwartym miejscu, ale szybko się podniósł. Na czwartym okrążeniu, niezwykle szybki tego dnia Kościuch odzyskał pierwszą lokatę.

Bardzo dobry start Oskara Fajfera, który na pierwszym łuku uporał się z dwoma łodzianami. Marcin Turowski na drugim okrążeniu minął Grajczonka, jednak ten szybko odbił pozycję. Junior Zdunek Wybrzeża upadł na tor. Turowski szybko wstał z toru. Zawodnik gości wykluczony z powtórki.

W powtórce bardzo dobrze wystartowali goście, którzy skorzystali z błędu Fajfera na starcie. Senior Zdunek Wybrzeża wziął się za ataki na Grajczonku, jednak ten nie pozwolił się do siebie zbliżyć.

Kościuch szybko założył się na Szczepaniaka. Żupiński po słabym starcie uporał się bezproblemowo z Borczuchem i mamy pierwszy remis w meczu.

Łoktajew wygrał start. Początkowo walczył z nim Hougaard, który później musiał bronić się przed Andersenem, który atakował go do samego końca przy krawężniku. Nie było jednak mijanek na torze.

Fajfer wygrał start, ale jeszcze na pierwszym okrążeniu Kościuch minął Fajfera, a Miśkowiak Żupińskiego.

Bardzo dobry start Szczepaniaka,ale Andersen szybko wyszedł na prowadzenie. Beśko chwilowo walczył z Łoktajewem po starcie, jednak ten bardzo szybko minął gdańszczanina.

Karol Żupiński po ataku na pierwszym łuku wyszedł na pierwsze miejsce i nie oddał go do mety. Marcin Turowski ambitnie atakował Jakuba Miśkowiaka, jednak bezskutecznie.

Hougaard miał bardzo dobry moment startowy, ale szybko minął go Josh Grajczonek. Duńczyk do końca walczył o zwycięstwo biegowe, jednak nie udało mu się odbić pozycji.