"Przemiana z 'suchara' w fit kobietkę". Sylwia Szostak o specyficznym sporcie

Rafał Mielinowski
Rafał Mielinowski


Mały "sucharek"

Szostak ciągle stawia przed sobą nowe, ambitne cele, bo - jak twierdzi - czuje się... małym "sucharkiem", jeśli chodzi o budowę sylwetki.

Polub SportoweFakty na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (4)
  • Tomek100 Zgłoś komentarz
    Byłoby O.K, gdyby nie dziary. Dla mnie to natychmiast dyskwalifikuje dziewczynę.
    • kibic Polski Zgłoś komentarz
      Wolę drobniejsze, zgrabniejsze kobiety. Zdecydowanie bardziej podobają mi się naturalne, zgrabne ale szczupłe słowianki np. Rosjanki, Polki, Chorwatki etc. niż amerykańskie, plastikowe
      Czytaj całość
      lale z doopskiem jak ponton. Jej sylwetka przypomina bardziej amerykańskie klimaty. Siłownia dla kobiet jest wskazana, ale pod warunkiem że się nie przesadzi. Według mnie lepiej wyglądają kobiety, które regularnie biegają, jeżdżą na rowerze, rolkach, łyżwach, chodzą na basen.
      • Thorin Zgłoś komentarz
        Fajna dziewczyna,ale na miłość boską co one wszystkie mają z tym pokazywanie gołej dupy...ja np. nie chciałbym,żeby wszyscy wiedzieli jak wygląda dupa mojej kobiety...
        • Tomek z Bamy Zgłoś komentarz
          Naprawde fajna ta Sylwia z buzki,cialko ponetne. 9/10. Zdjecia numer trzy i cztery rewelacja:) Pzdr.