Polska traci duży talent. Nie pierwszy raz
Gabriel Slonina (Chelsea FC / KAS Eupen)
Sytuację Yarka Gąsiorowskiego można pod kilkoma względami porównać do Gabriela Sloniny. Różnica jest taka, że bramkarz przez długi czas nie mógł się zdecydować. Doszło do tego, że trener Czesław Michniewicz oficjalnie zaprosił go na zgrupowanie reprezentacji Polski. Po wysłaniu powołania wywiązało się ogromne zamieszanie, a golkiper w końcu musiał podjąć ostateczną decyzję.
Slonina finalnie odrzucił zaproszenie selekcjonera i w obszernym oświadczeniu wytłumaczył, dlaczego bliższa jego sercu jest amerykańska kadra, w której zresztą zaliczył debiut w meczu towarzyskim. W tym momencie jest wypożyczony z Chelsea FC do KAS Eupen. Zbiera cenne doświadczenie w belgijskiej najwyższej klasie rozgrywkowej, gdzie ma możliwość regularnych występów.
Ten bramkarz mógł grać w kadrze Polski. Chelsea podjęła decyzję ws. 19-latka