Najwięksi nieobecni. Skreśleni przez Probierza
Karol Linetty (Torino FC)
Bilans w kadrze: 47 / 5
W styczniu minęło 10 lat, odkąd środkowy pomocnik zaliczył premierowy występ w narodowych barwach. Przez dekadę Karol Linetty zagrał w 47 spotkaniach, zdobył pięć bramek. W zasadzie ciężko było kierować w jego stronę zarzuty, a jednocześnie niczym szczególnym się nie wyróżnił. Reprezentacja Polski ma problemy na jego pozycji. Selekcjoner nie miał zbyt wiele czasu, jednak zdążył przetestować już różne rozwiązania. W gruncie rzeczy podstawowy piłkarz Torino FC powinien być wzmocnieniem kadry. Michał Probierz najwyraźniej odniósł wrażenie, że powoływanie Linettego mija się z celem. Trudno sobie wyobrazić, co solidny zawodnik musiałby zrobić w Turynie, żeby wrócić do łask w perspektywie najbliższych kilku miesięcy.
Eksperci zgodnie ocenili powołania do kadry
-
Zdrewniś przegra Zgłoś komentarzWyżelowane panienki z Kłodertem na czele zasłużyli na sromotną porachę, przynajmniej wstydu na Euro nie będzie.
-
lazania75 Zgłoś komentarzSkomentowali otyli koniobijcy.
-
prym Zgłoś komentarzA ja zastanawiam się (dość intensywnie) kiedy to trenerzyna ....skreśli siebie !! Już czas najwyższy.
-
prym Zgłoś komentarzA ja zastanawiam się (dość intensywnie) kiedy to trenerzyna ....skreśli siebie !! Już czas najwyższy.
-
PIOTR 100 Zgłoś komentarzKIBICUJE ESTONII !!!
-
Jagafan ! Zgłoś komentarzLudziii, ludziii !!!!! ......a gdzie gwiazdy z legii warszafa ??? .... nie powołał GWIAZD ????
-
Stanisław Janowski Zgłoś komentarzobecną formą tez nie jest taka jakiej można oczekiwać ..... mimo to uważany jest za podstawowego zawodnika reprezentacji przez trenera.....
-
Viwaldi Zgłoś komentarzTrafnie skreślił, szczególnie dotyczy to Linettego,zawsze zastanawiałem się co ten gość robi w reprezentacji