Transfery na 3+. Oceniamy kluby T-Mobile Ekstraklasy za letnie okienko
Zamknięcie letniego okna transferowego w Polsce zbiegło się z początkiem roku szkolnego, dlatego oceniliśmy transfery klubów T-Mobile Ekstraklasy w szkolnej skali 1-6. Średnia: 3,63.
Chociaż okno w Polsce zamknęło się 31 sierpnia o północy, poczekaliśmy z oceną okresu transferowego dopóki nie zatrzaśnie się we wszystkich europejskich po to, by rzetelnie ocenić wszystkie ruchy "z" i "do" klubów T-Mobile Ekstraklasy.
W końcu dopiero 2 września Tomasz Kupisz zamienił Jagiellonię Białystok na Serie A, a młodzieżowy reprezentanta Czarnogóry Veljko Batrović z Widzewa Łódź jeszcze 6 września był kuszony przez klub z rosyjskiej ekstraklasy.
Oczywiście, kluby T-ME wciąż mogą kontraktować piłkarzy, którzy w momencie zamknięcia okienka w Polsce byli wolnymi zawodnikami bądź już po zamknięciu okresu transferowego stali się wolnymi zawodnikami, ponieważ ich kontrakty zostały rozwiązane z winy klubu. W ten sposób Górnik Zabrze pozyskał Błażeja Augustyna, a Podbeskidzie Bielsko-Biała we wtorek zatrudni Macieja Iwańskiego.
3,63 - ani paska, ani stypendium naukowego dla ucznia z taką średnią by nie było, ale spokojna wegetacja i promocja z klasy do klasy dla ludzi odpowiedzialnych za transfery jest zapewniona. Jako że to jednak średnia ocen całej klasy, to jak to w grupie bywa: są jednostki wybijające się, są jednostki wegetujące i te, przed którymi wielkiej przyszłości nie ma... Zapraszamy.
Na początek garść statystyk.
110 - tyle transferów dokonały kluby T-Mobile Ekstraklasy
97 - tylu zawodników zasiliło kluby T-ME na zasadzie wolnego transferu
65 - tyle transferów przeprowadzono między polskimi klubami
45 - tyle zawodników przyszło do T-ME z klubów zagranicznych
Naj, naj, naj letniego okna transferowego w T-Mobile Ekstraklasie
-
BksBartek Zgłoś komentarzNie wiem co polskie kluby robią z kasą ze sprzedaży zawodników jeśli prawie wszystkie transfer oprócz kilku to wolne transfery.