Spójrz w górę - tam gra anielski orszak w służbie Polski

Artur Długosz
Artur Długosz
fot. legia.com


Ernest Pohl 

Niekwestionowany lider Klubu 100. W 264 występach w polskiej ekstraklasie zdobył 186 goli dla Legii Warszawa i Górnika Zabrze. Trzykrotny król strzelców polskiej ligi (1954, 1959 i 1961) - pierwszy tytuł wywalczył jako pierwszy w historii gracz Legii. Ma na koncie aż 10 mistrzostw Polski w barwach Legii (2) i Górnika (8).

W reprezentacji Polski w latach 1995-1964 rozegrał 46 spotkań, w których zdobył 39 bramek - to 85-procentowa skuteczność, której - biorąc pod uwagę wielokrotnych reprezentantów Polski - nikt nie pobił.

Zmarł w 1995 roku w Niemczech w wieku 63 lat. Od 2005 roku stadion Górnika Zabrze, którego barw bronił przez 10 lat, nosi jego imię.

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (6)
  • Henryk Zgłoś komentarz
    Byliście i jesteście WIELCY. Cześć Waszej Pamięci !.[*]
    • Gaizka Zgłoś komentarz
      Nie wiem czemu służy zakłamywanie okoliczności śmierci Adama Ledwonia. O śmierci z powodu choroby czy raka możecie napisać, ale jak ktoś się powiesił to już nie. Otóż depresje to
      Czytaj całość
      też choroba i do tego czasem śmiertelna, ale nie odbiera ona człowiekowi zasług życia.
      • Ornitopod Zgłoś komentarz
        A żebyście wiedzieli że Amerykanie zrobili by z tego film. Hasło na plakacie: Dance like Smolarek in '82! I trener Casimir Goorski na przedmeczowej odprawie: Let's kick some asses!
        • Drumcode Zgłoś komentarz
          W pilke grac nie potrafimy, ale jestesmy mistrzami martyrologii.
          • Mister Hyde Zgłoś komentarz
            A gdzie wspomnienie o jednym z Ojców polskiego sportu wyczynowego?! Reprezentancie kraju w CZTERECH DYSCYPLINACH: hokeju na lodzie, lekkiej atletyce, łyżwiarstwie szybkim i, jego ukochanej,
            Czytaj całość
            piłce nożnej? Mowa oczywiście o panu Wacławie Kucharze... ale kto o nim dziś pamięta :/
            • pablo80 Zgłoś komentarz
              Nie ma ludzi którzy odchodzą za późno, ale jest wielu którzy odeszli za wcześnie. Strzelajcie aniołom. (*)