Raport SportoweFakty.pl: Najwięksi przegrani 2014 roku. Kto mógł się załamać?

 Redakcja
Redakcja

RADOSŁAW OSUCH I JEGO ZAWISZA

Piękny sen w Bydgoszczy od momentu zakupu akcji klubu w 2011 roku przez Radosława Osucha już dawno się skończył. Owszem, klub triumfował w Pucharze Polski, co na pewno było sporym osiągnięciem, lecz potem tak kolorowo już nie było. Zawisza w ostatnich miesiącach w niczym nie przypomina drużyny, która przez ostatnie lata szybko pięła się po szczeblach krajowego futbolu. W 19 meczach tego sezonu bydgoszczanie zdobyli ledwie dziewięć punktów, odnosząc dwa zwycięstwa i trzy spotkania remisując.
 
Porażka w ostatnim tegorocznym spotkaniu z Podbeskidziem Bielsko-Biała (1:2) oznacza, że Zawisza Bydgoszcz udał się na zimową przerwę z 12-punktową stratą do pierwszego bezpiecznego miejsca w tabeli T-ME. Zawisza tym samym wyrównał niechlubny rekord polskiej ekstraklasy, który w sezonie 1995/1996 ustanowił GKS Bełchatów. Był to pierwszy sezon w najwyższej klasie rozgrywkowej, w którym za zwycięstwo przyznawano trzy "oczka", a Brunatni udawali się na zimową przerwę mając aż 12 punktów straty do pierwszego bezpiecznego miejsca w tabeli. To największa strata przed rundą wiosenną, odkąd w polskiej ekstraklasie wygrana premiowana jest trzema punktami.

Zawisza dołączył też do mało chlubnego grona drużyn, które w rundzie jesiennej nie zdołały odnieść ani jednego zwycięstwa w roli gościa. Bydgoszczanie są 34. zespołem T-ME w XXI wieku, który kończy jesień bez wyjazdowego zwycięstwa. Bilans zespołu trenera Rumaka poza Bydgoszczą to w tym sezonie 0-2-7.

To jeszcze nie koniec. Od klubu odwrócili się kibice, z którymi skonfliktowany jest właściciel Zawiszy. Frekwencja na meczach jest bardzo, bardzo niska. Do tego zespół gra fatalnie, a letnie transfery okazały się totalnymi niewypałami. Po sukcesie, jakim był triumf w Pucharze Polski, przyszły bardzo, bardzo gorzkie miesiące dla Radosława Osucha.

Największym przegranym 2014 roku jest:

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (12)
  • Jarek Przybyszewski Zgłoś komentarz
    oczywiscie ze legia mogli zakwalifikowac sie do LM i przy odrobinie szczescia wyjsc z 3 miejsca do LE i grac dalej
    • wąż Zgłoś komentarz
      Legia Warsza i wyautowanie z eliminacji ligi mistrzów to naprawdę wstyd :))))))))))
      • Grzmotu BKS Zgłoś komentarz
        Najwięksi looserzy stulecia - Brazylia domowym mundialu. Tutaj głos na Osucha za frajerskie transfery po znajomości.
        • XXX79 Zgłoś komentarz
          Wszystkie nominacje ok ale ta z zawiszą i osuchem nie rozumiem. Osiągneli w tym roku największy sukces zdobywając puchar polski, utrzymując się w lidze spokojnie jako beniaminek
          • SzadolCapone Zgłoś komentarz
            moim zdaniem widzew.W Lodzi wszystko upada sportowo
            • kawasaki14 Zgłoś komentarz
              Legia może i straciła szansę na awans do Ligi Mistrzów, ale wywalczyła w tym roku mistrzostwo Ekstraklasy, gra dalej na wiosnę w LE, a i do rundy jesiennej przystąpi jako lider. Do tego
              Czytaj całość
              budżet ciągle idzie w górę. Więc co za cymbały głosują na Legię?
              • eXpErT Zgłoś komentarz
                RUMAK !!!
                • Apator Fan Zgłoś komentarz
                  Największym przegranym jest niestety Steven Gerrard,no ale tutaj widzę o ekstraklase tylko chodzi.