Świński łeb, uciszanie kibiców i wielkie pogromy - klasyki, które pamięta świat
2. Manita w debiucie Jose Mourinho
Jose Mourinho o swoim pierwszym El Clasico najprawdopodobniej już zapomniał. Portugalczyk objął Real Madryt w połowie 2010 roku i po 12. kolejkach Królewscy byli liderem z 10 wygranymi i 2 remisami na koncie. Wtedy przyszła konfrontacja z FC Barceloną, a taktycznym geniuszem ponownie popisał się Guardiola. Niemalże każdy szybki wypad kończył się bramką dla gospodarzy i tuż po zmianie stron było już po meczu.
Świetne zawody rozegrała cała ekipa, ale na wielkie brawa, oprócz trenera, zasłużyli David Villa, Lionel Messi i Xavi. Po bramce Jeffrena Suareza na 5:0 powstało również jedno z najważniejszych zdjęć z ostatnich El Clasico. Triumfujący Gerard Pique uniósł w kierunku trybun otwartą dłoń, a "manita" ("rączka") na stałe wpisała się do futbolowego słownika jako określenie wygranej w stosunku 5:0.
29 listopada 2010 - Primera Division
FC Barcelona - Real Madryt 5:0 (2:0)
1:0 - Xavi 9'
2:0 - Pedro 17'
3:0 - Villa 54'
4:0 - Villa 56'
5:0 - Jeffren 88'
-
Adam Oksiuta Zgłoś komentarzzerowego, tylko rok pierwszy.
-
leontomasz Zgłoś komentarzkariera szybka i burzliwa, ale co mógł to wygrał. LM mistrzostwo świata, zgarnął złotą piłkę..."żyj szybko, kochaj mocno i umieraj młodo".
-
kawasaki14 Zgłoś komentarzszkoda, że tak skończył ;/