Legendarne cytaty, czyli whisky, gang-bang, wieża mariacka i kabaret pana Karkuta
Robert Podoliński i reżyser pornografii
Robert Podoliński okazał się być słabym trenerem, ale jako cytatodawca się sprawdził. Czasem mamy wrażenie, że trafił do ekstraklasy nie ze względu na swój warsztat pracy, ale na podstawie udzielonych wypowiedzi. Niemniej jednak co po nim zostanie w historii T-ME? Parę kąśliwych wypowiedzi.
W 6. kolejce Cracovia przegrała u siebie 1:3 z Podbeskidziem Bielsko-Biała i była to już czwarta porażka Pasów w sezonie. - Tak naprawdę nie ma co komentować. Przeszliśmy obok gry. Można wyróżnić tylko dwóch zawodników, którzy zameldowali się na boisku: Covilo i Deleu. Od pozostałych ja i kibice mamy prawo wymagać więcej. Nie byliśmy w stanie udźwignąć presji, ale trudno - trzeba z tym żyć. To zasłużona porażka poniesiona w stylu dramatycznym. Sposób w jaki tracimy bramki, to jest w ekstraklasie pornografia. To nie są błędy. To jest horror - mówił Podoliński, jakby zapominając, że to on był odpowiedzialny za reżyserię "pornografii i horroru".
-
Pan_Sowa Zgłoś komentarzi tak nikt nie przebije starego dobrego "Wiśnie"
-
wislok Zgłoś komentarzGilowi, decyduje o tym minuta spotkania.
-
-Matall-RSKŻ Zgłoś komentarzSzalgiery, rzekłbym ;)