MŚ U-20: 10 "gwiazd jutra" - zapamiętajcie te nazwiska

Maciej Kmita 30 Maja 2015, 11:22

Mateusz Miazga (Stany Zjednoczone)

Jeden z najbardziej utalentowanych obrońców amerykańskiej Major League Soccer, o którego bój - na razie nieudany - toczy PZPN. Miazgę widzi w swojej kadrze trener Marcin Dorna, ale stoper New York Red Bulls na razie chce spróbować swoich sił w amerykańskiej reprezentacji.

- To, co mi się w nim podoba, to na pewno wzrost [193 cm]. Całkiem nieźle czyta grę. Na pewno jest perspektywiczny. Jest dosyć wątły, chciałbym go zobaczyć, gdy nabierze już masy mięśniowej i stanie się silniejszy. Musi też pracować nad ustawianiem drużyny, podejmowaniem decyzji: kiedy ruszyć do przodu, kiedy się cofnąć. No, ale to przychodzi z wiekiem. Najlepsi środkowi obrońcy to ci, którzy mają 26-28 lat. Miazga ma więc jeszcze dużo czasu - mówił niedawno Wirtualnej Polsce Amerykanin Jimmy Conrad, były zawodnik Lecha Poznań i gwiazdor MLS (grał w Chivas USA i Kansas City Wizards), uczestnik MŚ 2006.