Siedmiu Polaków grało w Bundeslidze: Lewandowski błyszczał, Piszczek walczył, Tytoń się rozkręcał
Eugen Polanski (TSG 1899 Hoffenheim) - 16 meczów, 1.218 minut, 1 gol, 3 asysty, 4 żółte kartki
Tylko w jednym spotkaniu ligowym Hoffenheim zabrakło defensywnego pomocnika. Mimo to Polanski nie ma zbyt wielu powodów do zadowolenia, bo jego zespół dołuje i nowy rok rozpocznie w strefie spadkowej. Jasnych punktów w ekipie z Rhein-Neckar Arena jest niewiele i raczej nie należy do nich 30-letni były reprezentant Polski. "Ojgen" utrzymywał przyzwoity poziom, jednak niczym szczególnym się nie wyróżniał, a w wyjazdowym meczu w Berlinie strzelił gola samobójczego (0:1). Do bramki Borussii M'gladbach trafił z rzutu karnego.
Robert Lewandowski (Bayern Monachium) - 16 meczów, 1.311 minut, 15 goli, 3 asysty
W sezonie 2014/2015 "Lewy" zdobył 17 bramek, tym razem już po ośmiu kolejkach miał w dorobku 12 trafień! Jego występ przeciwko VfL Wolfsburg i "pięciopak" w ciągu niespełna 10 minut przeszły do historii i trafiły do Księgi rekordów Guinessa. W końcówce rundy Lewandowski strzelał rzadziej, ale dorobek 15 goli robi ogromne wrażenie. W drugim sezonie w Bayernie napastnik spełnia wszystkie oczekiwania i wiosną stoczy bój o tytuł króla strzelców z Pierre-Emerickiem Aubameyangiem. Na razie Gabończyk jest o dwa gole z przodu.
-
EneMene Zgłoś komentarz[z]