Ekstraklasa: najwięksi wygrani sezonu - oto szczęśliwa "trzynastka"
Bartosz Zimkowski
Rok temu wyjeżdżał z ligi polskiej do belgijskiej i tam przepadł. Nie poradził sobie w obcym otoczeniu i w Polsce praktycznie o nim zapomniano. Konia z rzędem temu, kto zimą stawiał Starzyńskiego w gronie tych, którzy mogą pojechać na Euro 2016. Pod swoje skrzydła ściągnął go Piotr Stokowiec, a piłkarz odżył. Zaliczał asystę za asystą, do tego dokładał bramki, co zaowocowało powołaniem do reprezentacji Polski na towarzyskie spotkania z Serbią i Finlandią. W drugim meczu Starzyński zagrał, strzelił gola i nie zawiódł. Dzisiaj przebywa już na zgrupowaniu przed mistrzostwami Europy.
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)