Jose "błąd" Mourinho. Kończy się fart Portugalczyka
Bartosz Zimkowski
Błąd numer 2: zabraknie numeru Martialowi
Kolejna sytuacja, w której zanim sezon rozpoczął się na dobre, Mourinho zrobił krzywdę innemu piłkarzowi. Anthony Martial po przyjściu do Manchesteru United dostał koszulkę z numerem 9. W poprzednim sezonie był najlepszym strzelcem zespołu, ale gdy na Old Trafford trafił Zlatan Ibrahimović, Mourinho po prostu zabrał Martialowi jego ulubiony numer i oddał Szwedowi. Nikt się nawet nie zapytał Francuza o zdanie, nikt mu nie wytłumaczył dlaczego. O fakcie dowiedział się z mediów. Reakcja piłkarza była natychmiastowa: "odlajkował" profile Manchesteru United na portalach społecznościowych. Niby błahostka, ale takimi właśnie decyzjami Mourinho zaczął psuć atmosferę.
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (4)
-
iverson75 Zgłoś komentarzlinczował..Niefartownie MU pogubił punkty z Burnley i Stoke,zespół zaczyna kreować sytuacje do strzelenia gola,o czym można było pomażyć za LVG.Jeśli w końcu da szansę Rashfordowi jako napastnikowi,to sytuacja się odmieni...Ibra chyba zderzył się z rzeczywistością PL i potrzebuje odpoczynku.
-
Forest1997 Zgłoś komentarzprzyszedł na Stamford Bridge i w pierwszym okresie zdetronizował Manchester United Fergusona zdobywając dwa mistrzostwa z rzędu w sezonach 2004/2005 i 2005/2006. Później zdobył z Interem dwa mistrzostwa Włoch i LM(przeszedł Barcelonę w półfinale), okres pracy w Realu czyli odebranie Barcelonie mistrzostwa w sezonie 2011/2012, powrót do Chelsea 3 miejsce, mistrzostwo i ostatni sezon nieudany. Wspominanie o jakichś mitach i fartach to brak przygotowania ponieważ ten człowiek dokonał czegoś czego taki Guardiola nigdy nawet nie spróbuje zrobić czyli zaprowadził dwie nie faworyzowane wtedy drużyny czyli Porto i Chelsea na sam szczyt, mimo wszystko pozdrawiam panie redaktorze.
-
Guti_14 Zgłoś komentarzWiększych kretynizmow dawno nie czytałem. Chociaż nie, na tym portalu sporo ich jest. I nawet autor kilku z nich ten sam. Pozdrawiam.