Emigranci: co za weekend! Eksplozja formy Polaków
Maciej Kmita
Daniel Łukasik (SV Sandhausen)
Na zapleczu niemieckiej ekstraklasy przypomniał o sobie Daniel Łukasik. We wrześniu, czyli w pierwszym miesiącu po transferze do Sandhausen, rozegrał w lidze tylko dziewięć minut, w październiku było jeszcze gorzej, bo nie pojawił się na boisku nawet a sekundę, a w listopadzie rozegrał 32 minuty. Grudzień jednak zaczął wyśmienicie.
Spotkanie z 1.FC Nuernberg (3:1) zaczął na ławce rezerwowych, ale wszedł do gry już w przerwie przy wyniku 1:1 i najpierw asystował przy golu Philippa Klingsmanna, a potem sam przypieczętował zwycięstwo swojego zespołu. To pierwsza asysta i premierowe trafienie 25-latka w 2. Bundeslidze.
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (3)
-
scott111 Zgłoś komentarzreguly przecietni. Dopiero kiedy przychodzi walczyc o miejsce w skladzie, o dobre pieniadze i uznanie zaczynaja harowac i dobrze sie prowadzic. Im wiecej bedzie ich w dobrych klubach tym wieksza bedzie sila reprezentacji.
-
jotefiks Zgłoś komentarzpanie kmita a to nie hamsik strzelił gola z podania zielińskiego? proszę o skorygowanie i wieksze zainteresowanie tym o czym sie pisze.
-
Marek Lewandowski Zgłoś komentarzNa Gabończyka pracuje cały Dortmund, w Bayernie niemieccy gracze nie podają Lewandowskiemu.