Francesco Totti i inni - oto najwierniejsi piłkarze w historii futbolu
Maciej Kmita
Hiszpan trafił do Barcelony w wieku 17 lat, więc nie jest wychowankiem La Masii, ale nie przeszkodziło mu to w zostaniu symbolem katalońskiego klubu. Rozegrał dla Barcelony 593 spotkań i to drugi wynik w historii klubu.
Sięgnął z Barcą po 21 różnych trofeów, a wszystkie zdobył będąc kapitanem zespołu. Pełnił tę funkcję w latach 2004-2014 - najdłużej w historii katalońskiego klubu.
Jako gracz Barcelony zaliczył też 100 występów w reprezentacji Hiszpanii. W 2008 i 2012 roku został mistrzem Europy, a w 2010 roku sięgnął z drużyną narodową po mistrzostwo świata.
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (8)
-
lelum polelum Zgłoś komentarzwielu czynników, a w największej mierze od sposobu traktowania zawodników przez kluby. Taki Raul, wychowanek i wieloletnia gwiazda Realu, który powinien mieć tam pomnik, gdyby grał w Barcelonie, tak jak Puyol miałby pewnie dożywotnie miejsce w drużynie, ale w Realu nie ma sentymentów - wiek, plus lekki spadek formy i żegnaj legendo. Podobnie jest w wielu innych klubach.
-
Andrzej Kacprzak Zgłoś komentarzdotychczasową, Iniesta, Marchisio, no faktycznie, w ogóle nie ma takich...
-
marekp Zgłoś komentarzGdyby swego czasu przeszedł do Realu, byłby zapewne na równi z Messim i Ronaldo...a tak....Szkoda mi Tottiego trochę, bo nic z Romą nie wygrał...
-
Wiktor Dzwonkowski Zgłoś komentarzA gdzie Stevie G ??? mial oferty z Realu i innyh wielkich klubow ale jednak zotal z the Reds. To samo Frank Lampard - oboje to ikony jako pomocnicy w Premier League
-
Marcel Polikowski Zgłoś komentarzRealu na kilkadziesiąt tysiecy euro tygodniowo, wolał zostać w Termalice za 15 000/mc to byłaby lojalność. Łatwo jest być lojalnym wobec kogoś, kto zapewnia Ci życie na godnym poziomie i elementarny szacunek.