Pięć grzechów Barcelony
Bartosz Zimkowski
Kontrakt Messiego
Wciąż nie podpisał go i chociaż media donoszą, że wszystko jest już na ostatniej prostej, to cały czas nie ma oficjalnego potwierdzenia. Messi dyktuje warunki, to on mówi, jak ma funkcjonować Barcelona. To nie jest dobra sytuacja dla szefów, którzy muszą podporządkować się Argentyńczykowi. Gdyby powiedzieli mu "nie", to kibice nie wybaczyliby im tego nigdy.
Messi będzie zarabiał kosmiczne pieniądze (nawet 35 mln euro za sezon), dyktuje kto ma odejść, a kto ma przyjść na Camp Nou.
Ciągłe spekulacje na temat kontraktu Messiego nie przyniosły niczego dobrego Barcelonie, a serial pt. "przyszłość Messiego" trwa już od wielu miesięcy.
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)