Sławomir Peszko (Lechia Gdańsk)
Stracił początek sezonu ze względu na dyskwalifikację, którą Komisja Ligi nałożyła na niego za faul w ostatniej kolejce poprzedniej kampanii, ale po trwającej trzy mecze pokucie zagrał od pierwszego do ostatniego gwizdka w każdym z kolejnych spotkań Lechii. "Peszkin" zwykle jest wulkanem energii, ale po przymusowej pauzie grał z jeszcze większą werwą i pasją.
Podobnie jak Artur Jędrzejczyk ma niebagatelny wpływ na funkcjonowanie drużyny poza boiskiem, więc tylko kataklizm odebrałby mu powołanie na mecze z Danią i Kazachstanem. Jego udział w samych spotkaniach najprawdopodobniej ograniczy się do występu w roli "dżokera". O ile w ogóle, bo w sześciu dotychczas rozegranych meczach el. MŚ 2018 rozegrał łącznie trzy minuty.
-
gmk38 Zgłoś komentarz
Sadlok . Maczynski , kun ,pazdan , drygas peszko -
Kamil Czujkowski Zgłoś komentarz
Jodłowiec odzyskał dobrą formę. -
Filip Krogulec Zgłoś komentarz
Rymaniak też powinien szansę w kadrze dostać gra nawet jeszcze lepiej niż Makuszewski który również jest w kapitalnej formie. -
13MP 18PP Zgłoś komentarz
A jakby tak Chupa Chupsa na szybkości przefarbować... -
Pietryga Zgłoś komentarz
PAZDAN, MĄCZYŃSKI, JĘDRZEJCZYK Z LEGII I KTO JESZCZE? TYLKO 2 MIEJSCA SĄ! -
pablo80 - RSKZ Zgłoś komentarz
Zamiast Piątka Starzyński... Kiedy Zachara dostał tą szansę? Na śmiesznym zgrupowaniu ligowców w Arabii...