Coraz dłuższa niechlubna lista Arsene'a Wengera
Bartosz Zimkowski
Manchester United - Arsenal 6:1 (2001 rok)
Dawne dzieje, ale trzeba przypomnieć, że Arsenal był wówczas na topie. To był ten czas, kiedy trudno było znaleźć pogromcę Kanonierów. Tymczasem na Old Trafford Arsene Wenger przeżywał trudne chwile.
Już po pierwszej połowie przegrywał aż 1:5, a miał w swoim składzie takich piłkarzy jak: Thierry Henry, Robert Pires, Patrick Vieira czy David Seaman w bramce.
Katem londyńczyków okazał się Dwight Yorke, który do 22. minuty miał na koncie hat-trick.
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
Sky Sports
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
-
Kri100 Zgłoś komentarzNie "o której: a "po której". Proszę zmienić.