Gorączka złota! Polacy walczą o trofea, Lewandowski może przejść do historii

Maciej Kmita
Maciej Kmita

Adrian Mierzejewski (Sydney FC)

Przenosimy się do Australii, gdzie największą gwiazdą ligi jest w tej chwili Mierzejewski. 41-krotny (właściwie były) reprezentant Polski już w listopadzie sięgnął z Sydney FC po Puchar Australii, a sezon zasadniczy Hyunday A-Leagie skończył na pierwszym miejscu w tabeli, ale do właściwej obrony tytułu przystąpi dopiero w fazie play-off.

Sam Mierzejewski został natomiast wybrany najlepszym piłkarzem sezonu zasadniczego. Werdykt nie mógł być jednak inny, bo bilans Polaka to 13 goli i dziewięć asyst w 24 występach - miał udział w golu Sydney FC co 86 rozegranych minut. Ponadto dwukrotnie - w grudniu i lutym - został wybrany najlepszym piłkarzem Hyundai A-League - tylko jemu tytuł ten przyznano więcej niż raz.

A łączny dorobek Mierzejewskiego w pierwszym sezonie gry w Australii to 15 bramek i 13 ostatnich podań w 32 występach. Szkoda, że dla Adama Nawałki to za mało, by dać 31-latkowi kolejną szansę w reprezentacji Polski. Mierzejewski czeka na nią już od listopada 2013 roku.

Czy Robert Lewandowski skończy sezon z trypletem?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (4)
  • Paweł Wojciechowski Zgłoś komentarz
    Lewandowski juz dawno przeszedł do historii ach ta wp.pl
    • TomoKatanA Zgłoś komentarz
      Może i Nawałka powinien dać szansę Mierzejewskiemu, ale umówmy się - australijska liga to jest liga półamatorska. Raczej jakościowo mamy chyba jednak lepszych piłkarzy gdzie indziej.
      Czytaj całość
      Warto chyba jednak dać mu szansę i go sprawdzić i tyle.