Enrique, Allegri czy Tuchel? A może Vieira lub Arteta? Kandydatów na następcę Arsene'a Wengera nie brakuje

Kuba Cimoszko
Kuba Cimoszko
Luis Enrique

Luis Enrique 

Legenda Barcelony jest numerem jeden na liście dziennikarzy. Aktualnie Hiszpan jest bez pracy, po tym jak rok temu nie przedłużył umowy z katalońskim klubem. Według angielskich mediów, przedstawiciele Kanonierów kontraktowali się już z 48-latkiem, który ma rozważać także ofertę Chelsea. 

Kto zostanie następcą Arsene'a Wengera?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
  • Majster Krzychu Zgłoś komentarz
    tuchel to trener rozpuszczony jak dziadowski bicz, a do tego wyjatkowo wolnomyslacy co udowodnil w bvb. klub ktory go zatrudni moze pomarzyc o jakichkolwiek tytulach.
    • Ryszard Kurant Zgłoś komentarz