Primera Division. Rewolucja będzie nieunikniona. Wielkie zmiany w Realu Madryt. Polak w elicie gwiazd

Jakub Artych
Jakub Artych

Czas na gwiazdy

Real Madryt pójdzie na całość. Królewscy zamierzają przeznaczyć aż 500 milionów euro na wzmocnienia w letnim okienku transferowym. Z polskiego punktu widzenia, kluczowa jest przyszłość Krzysztofa Piątka, który ponownie znalazł się w kręgu zainteresowań Los Blancos.

Reprezentant Polski trafił do notesu Realu jesienią, gdy strzelał gola za golem w barwach Genoi. Królewscy zimą odpuścili transfer Piątka, gdyż mieli na celowniku Lukę Jovicia. Gdy transfer Serba wydawał się kwestią dni, swoje żądania podwyższył Eintracht Frankfurt, który zamiast 60 mln euro, chce dostać 100 mln euro. Na to Perez nie chce się zgodzić.

Obecnie najbliżej wielkiego transferu jest Eden Hazard. Belg jest zdecydowany na ofertę Realu Madryt. - Nie sądzę, że zostanę w Chelsea. Podjąłem już decyzję, ale nadal czekam na rozwój sytuacji. To, że jesteśmy w pierwszej czwórce Premier League niczego nie zmieniło. Mamy jeszcze do zagrania finał Ligi Europy, a potem zobaczymy, co się stanie - powiedział Hazard, którego cytuje serwis "Goal.com".

Do stolicy Hiszpanii ma trafić także Paul Pogba, którego bardzo ceni Zinedine Zidane. Pierwszym transferem klubu w 2019 roku był natomiast Eder Militao z FC Porto, który kosztował 50 mln euro.

Zobacz także: Ofensywa transferowa Barcelony

Czy Real Madryt potrzebuje rewolucji kadrowej?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (7)
  • Zofia Czarnecka-Ostrowsk Zgłoś komentarz
    Piątek jeszcze się musi dużo uczyć, ostatnio biega między obrońcami i nic z tego nie wychodzi.
    • Andrzej Szałas Zgłoś komentarz
      To pokazuje tylko,że Real to był Ronaldo i zapewne to samo za kilka lat będzie z Barcelona bez Messiego.
      • Tadeusz Grzeszczyk Zgłoś komentarz
        na pewno z Piątkiem w ataku Real do niczego nie dojdzie
        • Tomaszzz Zgłoś komentarz
          Jeśli Krzysiek utrzyma taka formę strzelecką to za rok kto wie czy nie przeniesie się do jakiegoś giganta, w chwili obecnej wątpię czy milan go puści gdziekolwiek, a i czy sam Piątek
          Czytaj całość
          chciałby zmienić znów klub w takim krótkim czasie. Newsy wyssane z dużego palca u stopy.
          • Hultaj Zgłoś komentarz
            Prima Aprilis już był. Nikt w to nie uwierzy... A FC Barcelone będzie trenował Adam Nawalka haha
            • Olo77 Zgłoś komentarz
              za wcześnie na Piątka w Realu. Stanie się zastępcą jakiejś gwiazdki którą kupią.