Sandro Kulenović (Dinamo Zagrzeb)
Podobno wielki talent, który za parę lat może kosztować krocie. W Polsce co chwilę debatowano: czy faktycznie ma tak olbrzymi potencjał, jak niektórzy myślą? Legia latem sprzedała go za 2 mln euro, a Chorwaci mają zrobić z niego supergwiazdę, którą oddadzą za kilkukrotnie wyższą kwotę.
Na razie to mrzonki, bo Kulenović po przenosinach do Dinama zagrał... 24 minuty. Jednak może tłumaczyć się tym, że w połowie października doznał kontuzji i dopiero teraz wraca do treningów z resztą zespołu. We wtorek na swoim profilu na Instagramie pokazał zdjęcie z zajęć, dodając: "krok po kroku". Wcześniej zapowiadał, że "jest wojownikiem i wróci silniejszy".
Najważniejsza liczba: 24 minuty dla Dinama
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (4)
-
Bartek Kibic Barcelony Zgłoś komentarz
Najlepszy zawodnik Ligi Polskiej nie łapie się nawet do zespołu z drugiej ligi angielskiej. To właśnie po części pokazuje poziom naszej ligi ;/ -
Szef na worku Zgłoś komentarz
Aaaa wzrostu. Nie doczytałem ;-) -
Szef na worku Zgłoś komentarz
Mający przeciętne warunki fizyczne (164 cm wzrostu) . Przeciętne?? Przeciętnie to jest 17,5 cm