Koronawirus. Wielkie transfery, które może storpedować pandemia. Kryzys dotknie futbol

Jakub Artych
Jakub Artych

Jadon Sancho (Borussia Dortmund)

Niemieccy dziennikarze już w połowie marca pisali, że koronawirus wpłynie niekorzystnie na aktywność klubów podczas letniego okienka transferowego. Jednym z piłkarzy, który odczuje to na własnej skórze jest Jadon Sancho. 20-latek robił wszystko, aby latem wrócić do Anglii.

Wątpliwe, aby w obecnej sytuacji Borussia Dortmund chciała znacząco zejść z ceny, a ta powinna grubo przekroczyć 100 milionów euro.

Zainteresowany był między innymi Manchester City, który ma inne problemy na głowie. Nad klubem cały czas wisi dwuletni zakaz gry w europejskich pucharach. Z powodu zawieszenia sezonu, wielkie pieniądze stracą także Manchester United oraz Chelsea FC, którzy również myśleli o zakupie Sancho.

Zainteresowane kluby: Manchester United, Manchester City, Chelsea FC

Zobacz także: Koronawirus. Białoruś - miejsce wolne od zarazy

Czy z powodu pandemii koronawirsa, wielkie transfery dojdą do skutku?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (0)